Nie ma to jak wjechać motocyklem do fabryki i trochę narozrabiać!
Jeżeli nie jeździliście nigdy sprzętem supermoto, tak naprawdę nie wiecie, jakie możliwości daje motocykl. Supermociakiem można ostro ganiać po asfalcie, bez problemu wjechać w lekki offroad, czy pokonywać każdą dowolną przeszkodę, jak na schody, wysepki czy inne podjazdy. Cały czas mając pełną kontrolę nad motocyklem!
Świetnym przykładem odpowiedniego zastosowania supermociaków jest ekipa Supermofools, którą na pewno znacie, jeżeli czytacie MotoRmanię. Chłopaki mają nowego kolegę od kręcenia wypasionych ujęć i wykorzystują to w szczytnym celu – pokazując, że dla supermoto „świat to plac zabaw”. Póki co stworzyli dwa nagrania z tej serii. W pierwszym ganiają po bocznych drogach (również na kole) oraz wjeżdżają w offroad, gdzie uskuteczniają trochę poślizgów. Drugi to już totalny wypas – chłopaki wpadają do fabryki, skaczą z palet i mają taki fun, że właśnie zrobiło nam się smutno z zazdrości. Jest też kilka zabawnych ujęć, jedna poważna (a w sumie zabawna) gleba i świetny montaż. Oglądajcie!