S1000R to całkiem nowy sprzęt i prawda jest taka, że jeszcze nie widać go w akcji w zbyt wielu miejscach.
Ekipa Bomber z Finlandii zdążyła już dorwać się do bawarskiego nakeda i zrobić test w swoim stylu. S1000R dostał więc opony z kolcami i wjechał na zamarznięte jezioro. Nie do końca wiemy, jakie są wnioski z tego testu – oczywiście poza faktem, że S1000R nieźle jeździ na kole. Mimo wszystko, nie zaszkodzi obejrzeć nowego, niemieckiego nakeda traktowanego ostro, w stunterskim stylu!
Lukas, dzięki za podesłanie!