Zaprezentowany po raz pierwszy na największym południowoamerykańskim motocyklowym show w największym brazylijskim mieście – w São Paulo, nowy BMW Concept Stunt G 310 zawładnął wyobraźnią fanów kaskaderskiej jazdy z całego świata, głównie dzięki świeżemu i innowacyjnemu podejściu do tego gatunku maszyn.
Dzięki dużemu zainteresowaniu, którym cieszyła się ta unikatowa światowa premiera, BMW Motorrad spotkał się z komentarzami kilku poważanych postaci tej branży, bardziej niż tylko zainteresowanych tym przemyślanym pod kątem konkretnych zastosowań, jednocylindrowym stunterskim motocyklem.
Zazwyczaj oglądamy wielokrotnego mistrza świata, legendę freestylu Chrisa Pfeiffera, jak wykonuje charakterystyczne dla siebie triki na swoim przerobionym roadsterze BMW F 800 R. Widząc to samo na BMW Concept Stunt G 310 trudno uwierzyć, że ten zwarty, zwinny prototyp dzieli prawie 500 cm3 pojemności od dobrze znanego dwucylindrowca 800 cm3 w F 800 R, będącego docelową maszyną dla wielu artystów freestylu, uprawianego na drogowych maszynach. Nie trzeba dodawać, że Chris wniósł poważny wkład w to, jak się sprawuje ta najnowsza, wielokolorowa stunterska broń.
„Kaskaderska jazda motocyklem to wymagający i wszechstronny sport. Doskonale byłoby, żebyś miał zwarty, zwrotny motocykl, który jest przy tym stabilny i jednocześnie solidny” – powiedział czterokrotny światowy i europejski mistrz stuntu. „Musisz wypracować doskonałą równowagę między agresją i kontrolą.”
Ktoś taki jak Chris musiał być zaangażowany w ów projekt. Dołączając do zespołu konstruktorskiego BMW Motorrad już na wczesnym etapie, miał możliwość skorzystania ze swojego wieloletniego doświadczenia w jeździe motocyklem i jego przygotowaniu, sugerując różne modyfikacje i takie właściwości, które wprawnym sztukmistrzom umożliwią potem zabłyśnięcie na asfalcie przed publicznością. Motocykl wyposażono na przykład w blokadę otwarcia gazu, by móc utrzymać go na jednym kole bez trzymanki. Przyjrzawszy się bliżej można zobaczyć dwa oddzielne zaciski hamulcowe na tarczy tylnego koła. Pierwszy został celowo powiększony i ma za zadanie błyskawicznie zmniejszać prędkość, drugi zaś – swoją drogą jeszcze większy – pozwala na operowanie tylnym hamulcem za pomocą środkowego palca lewej ręki, a jednocześnie operowanie dźwignią sprzęgła. W sumie chodzi o to, żeby nie musieć trzymać stopy na podnóżku co jest konieczne gdy tylny hamulec jest konwencjonalny, co umożliwia nam doskonałe dobranie prędkości motocykla i – w efekcie – wysokość i czas trwania jazdy na tylnym kole (przedni hamulec jest oczywiście bezużyteczny gdy przednie koło celuje w niebo!).
W pogoni za jeszcze bardziej dynamicznymi przedstawieniami, stunterzy (którzy często trafiają do tego sportu z rowerów BMX) zwykle dodają w różnych miejscach podnóżki, by móc poruszać się dookoła swoich maszyn.
Na BMW Concept Stunt G 310 „pegi” możemy zobaczyć na przedniej osi, przymocowano je również do tylnej ramy pomocniczej poniżej siodła. Jeździec może także „surfować” stawiając stopy na przeciwślizgowym siedzeniu, albo użyć jeszcze innych trickowych części wymyślonych przez BMW Motorrad. Np. specjalny kaskaderski „ogon”, wyfrezowany z aluminiowego bloku, jest czymś unikatowym (przynajmniej w tej chwili!) na motocyklach do stuntu. Oferuje kaskaderowi kolejny punkt oparcia dla stopy z tyłu motocykla, umożliwiając innowacyjne ruchy, a gdy coś pójdzie źle – para charakterystycznych czerwonych gmoli zapewni silnikowi dodatkowe zabezpieczenie.
Tak więc zgodnie z zainteresowaniami profesjonalnych kaskaderów funkcja – można tak to ująć –musi górować nad formą, ale to stwierdzenie byłoby niesprawiedliwe wobec projektu BMW Concept Stunt G 310, który nawet ze swoimi zwartymi kształtami wygląda jak większy motocykl, mimo że przy tym jest naprawdę zwrotny. To właśnie coś, co przyciągnęło uwagę gościnnie występującego profesjonalnego kaskadera Mattie Griffina, który, podobnie jak Chris, zaufał przygotowanej do stuntu BMW F 800 R już wiele lat temu.
„Już na pierwszy rzut oka byłem zaskoczony moim odbiorem tego, jak ten motocykl wygląda i zdziwiony dowiedziawszy się, że ma nie więcej niż 310 cm3, wydając się przy tym solidny – nie tak, jak inne motocykle o tej pojemności, które wyglądają na małe i zabiedzone” – powiedział Irlandczyk Mattie, którego regularnie możemy oglądać w akcji na imprezach wspieranych przez BMW na całym świecie. „Naprawdę podoba mi się idea odwróconego, umieszczonego z tyłu silnika cylindra, dla skrócenia rozstawu osi tego motocykla oraz sposób, w jaki poprowadzony jest wydech – wszystko to to nadaje mu naprawdę nowoczesny wygląd. Przypuszczam, że – tak myślę za każdym razem, gdy spojrzę na BMW Concept Stunt G 310 – naprawdę chciałbym jeździć na tym motocyklu!”
Utalentowani projektanci i pomysłowi inżynierowie połączyli swe siły, by zbudować motocykl o niewielkiej pojemności silnika, który bez wątpienia może walczyć w wyższej „kategorii wagowej”. Nisko zawieszony przód i uniesiony tył obiecuje szybkość i zwinne zmiany kierunku jazdy, podczas gdy mały rozstaw osi służy zwiększeniu zwrotności i dynamice. Powodem, dla którego trudno uszkodzić końcowy tłumik jest fakt, że nie umieszczono go w normalnym miejscu, ale widnieje pionowo pomiędzy silnikiem i sprężyną amortyzatora. Tutaj jest dobrze chroniony i – co najważniejsze – nie ogranicza swobody ruchów kaskadera.
Żeby naprawdę docenić ten projekt, wystarczy popatrzeć na BMW Concept Stunt G 310 gdy stoi, bez jeźdźca. Nawet zaparkowany sprawia wrażenie, że się porusza, a uczucie to wzmocnione jest przez „skrzydlatą” sylwetkę zbiornika paliwa, wznoszące się powierzchnie i linie, które przyciągają oko w kierunku przodu. Wyraźnie widoczny kadłub silnika sugeruje, że środek ciężkości jest nisko, podczas gdy wąski przód przyciąga uwagę do jego dużej zwrotności.
Jeśli chodzi o malowanie, to można tu znaleźć biały, czerwony i niebieski – kolory sportu BMW, połączone z narodowymi barwami brazylijskiej flagi (ze względu na odsłonięcie prototypu na Salão Duas Rodas) czyli spektakularnej neonowej zieleni i żółci. Jak stwierdził Edgar Heinrich, szef BMW Motorrad Design: „BMW Concept Stunt G 310 naprawdę przyciąga wzrok. Wszystko w tym koncepcie zdaje się zapraszać do jazdy i wywołuje chęć łamania praw grawitacji.”
Mamy nadzieję, że pewnego dnia wszyscy będziemy mieli szansę przejechać się takim motocyklem jak BMW Concept Stunt G 310, ale zanim to nastąpi, odwiedź http://brand.bmw-motorrad.com/en/stories/design/concept-stunt-g-310.html żeby dowiedzieć się więcej.