Bardzo ostra jazda na GSX-R 1000 – za dużo mocy, za mały mózg?

- Piotr Jędrzejak

Motocykle generalnie są po to, żeby przemieszczać się szybko. Interpretacji może być sporo, od 125-tki sprawnie przeciskającej się w korkach, przez szybką turystykę motocyklową, a na ganianiu sportami (również po torze) kończąc. Nie ma co się oszukiwać – każdy, niezależnie od ujeżdżanego motocykla, miał okazję trochę „nagiąć” dopuszczalną prędkość. Jednak gdzie kończy się względny rozsądek, a zaczyna niebezpieczne kozaczenie? Nam się wydaje, że grubo ponad dwie paki na skrzyżowaniach lub wyprzedzając na jednopasmówce, nawet pomimo niezbyt gęstego ruchu to już „trochę” przegięcie.

Zobacz też: Podobny ulubieniec jazdy 299 km/h po drogach publicznych, tym razem na YZF-R1.

Motocykl poniższego fana „speedingu” i przedstawiciela Bluemchen Pfluecker to Suzuki GSX-R 1000 K5 z wydechem Arrow i filtrem K&N oraz zmienioną konfiguracją zębatek na 16/44. To oznacza, że prędkościomierz trochę zawyża. Dla przykładu, przy wskazaniu 250 km/h, właściwa prędkość motocykla to ok. 225 km/h. Weźcie to pod uwagę, obejrzyjcie i napiszcie, jak uważacie. Jesteśmy ciekawi Waszej opinii.

http://www.youtube.com/watch?v=RVX1PWqz14k

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl