Ten temat wraca jak bumerang. Jeżdżąc off-roadowo jesteś narażony na nieprzyjemne sytuacje.
Po pierwsze apelujemy abyście nie jeździli w miejscach niedozwolonych. Jednak wystawianie tego typu pułapek jak na zdjęciu w celu uszkodzenia maszyn i narażania na utratę zdrowia jest absolutnie niedopuszczalne.
„Ostatni przypadek ujawniony przez lokalnych wielbicieli joggingu wskazuje, że ktoś w bardzo radykalny sposób usiłuje ukrócić nielegalne rajdy. Grupa biegaczy natknęła się na niebezpieczną pułapkę zastawioną prawdopodobnie na pojazdy terenowe” – informują Lasy Państwowe o sytuacji w Nadleśnictwie Ostrołęka.
Do podobnych incydentów dochodzi w Nadleśnictwie Bogdaniec (woj. lubuskie). Tam z kolei ktoś rozstawił niebezpieczne kolczatki. Odnaleziono je w miejscu, gdzie przejeżdżają quady i motocykle.
„Powystawiane na terenach leśnych w okolicach wysypiska śmieci w Chruściku pułapki-kolczatki mogą być przyczyną tragedii. O tym, jakie to niebezpieczne, przekonał się przejeżdżający tam rowerzysta, którego koła pojazdu na nią najechały. Z informacji przesłanej przez poszkodowanego wynika, że udało mu się już trzy takie urządzenia zlikwidować” – informuje Nadleśnictwo Bogdaniec na Facebooku.
Jeżeli jedziecie off-roadowo i nie jesteście pewni czy wjechaliście na teren leśny objęty zakazem zachowajcie dodatkową ostrożność. Niebezpiecznych idiotów nie brakuje.