O spowodowanie śmiertelnego wypadku podczas pościgu oskarżyła giżycka prokuratura policjanta z Olsztyna.
Policjant nie przyznał się do winy – grozi mu 8 lat więzienia. Wg śledczych policyjne auto podczas pościgu uderzyło w tylne koło motocykla. W efekcie 23 letni chłopak wywrócił się i zginął pod kołami policyjnego samochodu. „Policjanta z KMP w Olsztynie oskarżono o niedopełnienie obowiązków służbowych i spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego w trakcie pościgu za motocyklistą, który nie zatrzymał się do kontroli: – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej Krzysztof Stodolny. Akt oskarżenia trafił do sądu.
Do tragedii doszło 22 kwietnia w Dobrym Mieście. Policjanci zauważyli, że ze stacji benzynowej wyjeżdża maszyna motocrossowa bez tablic. Kierowca nie zatrzymał się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, a pościg odbywał się przy prędkościach maksymalnych rzędu 100km/h. Wkrótce po zjeździe na drogę szutrową doszło do tragedii. Wg śledczych powodem było „niezachowanie odstępu kierującego radiowozem, szczególnej ostrożności i nieutrzymanie odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu”.