O tych zmianach będziemy wam jeszcze kliku krotnie przypominać, ponieważ motocykliści będą szczególnie narażeni.
Najbardziej dotkliwą dla motocyklistów sankcją może okazać się utrata prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50km/h również poza obszarem zabudowanym. Nasze maszyny przyspieszają błyskawicznie, a my jako społeczność regularnie jeździmy znacznie ponad limity. Prawko leci na 3 miesiące.
Druga zmiana to limity w mieście. Obecnie w Polsce na obszarze zabudowanym zakazane jest przekraczanie prędkości 50 km/h w godzinach 500-2200, 60 km/h w godzinach 2300-500. Projekt zmian zakłada, że w godzinach nocnych też będzie obowiązywało obniżenie prędkości pojazdów w obszarze zabudowanym do 50 km/h. Nocna przejażdżki po pustym mieście mogą się skończyć bardzo nieprzyjemnie.
Trzeci przepis dotyczy pieszych.
Nowe przepisy nie oznaczają, że piesi będą mogli wchodzić na przejście w każdej chwili i bez względu na okoliczności. W projekcie zmian w prawie drogowym zapisano:
- Pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo pieszy przechodzący przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz (…) korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Pieszy będzie musiał obserwować drogę jeszcze przed wejściem na przejście. Podobnie jest z kierowcami:
- Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się w tym miejscu lub na nie wchodzącego, i ustąpić pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na to przejście albo znajdującemu się na tym przejściu.
Obecnie kierowca, zbliżając się do przejścia dla pieszych, musi zachować szczególną ostrożność i musi zmniejszyć prędkość tak, by móc w porę zareagować na nagłe sytuacje. Zmianie zatem ulegnie to, że prowadzący pojazdy zostaną zobowiązani do obserwowania nie tylko przejść, ale również ich otoczenia.