Narzekania na „elektryczną” zmianę w motoryzacji nijak mają się do tego co dzieje się naprawdę.
Motocykliści są bardzo „wokalną” grupą jeżeli chodzi o temat elektrycznej motoryzacji. Komentarze w mediach społecznościowych, w przytłaczającej większości, są opiniami negatywnymi – nastawionymi wrogo do elektrycznej przyszłości. Tymczasem w rzeczywistości zakupy elektrycznych maszyn przyspieszają do kwadratu. W Polsce w styczniu pobiliśmy rekordy rejestracji elektrycznych jednośladów, a globalnie Energica w 2020 przyjęła już więcej zamówień na modele Ego i Eva niż sprzedano przez cały rok 2019. Przypomnijmy, że Energica jest dostawcą maszyn do wyścigów MotoE, a modele na ten rok mają znacznie zwiększone zasięgi, co zapewne przyciąga coraz więcej klientów. Moment obrotowy jest poważnym elementem na korzyść sportowych doznań. Wygląda na to, że sami powodujemy przyspieszenie w kierunku elektrycznej zmiany.