Ledwo przejęcie Ducati przez Audi zostało ogłoszone, a już pojawiają się pierwsze, mniej i bardziej oczywiste zmiany.
Przede wszystkim potwierdzone zostało, że za 860 milionów euro Audi zakupiło pełne 100% udziałów. Co nie było trudne do przewidzenia, zaraz po potwierdzeniu transakcji, rozwiązana została umowa pomiędzy Ducati, a AMG (czyli w zasadzie Mercedesem). Z kombinezonów i motocykli MotoGP jeszcze przed najbliższą rundą znikną loga AMG, a motocykle takie, jak Diavel AMG automatycznie stały się sztukami kolekcjonerskimi.
Stanowisko AMG: „Od końca roku 2010 pomiędzy AMG, a Ducati istniała udana współpraca marketingowa. Przejęcie marki przez konkurencyjnego producenta samochodów skutkuje, co zrozumiałe, zakończeniem jakiejkolwiek dalszej współpracy. Przejęcie Ducati nigdy nie było też naszym celem – skupiamy się wyłącznie na rozwijaniu i produkowaniu samochodów klasy premium i chcemy na tym koncentrować całą swoją energię.”
Z okazji nawiązania współpracy, powstał też pierwszy, wspólny klip Audi oraz Ducati. Wyraźnie wpisuje się w to, co powiedział szef zarządu Audi w oficjalnym komunikacie. Ducati jest marką klasy premium wśród motocykli, która ma sportowe korzenie i wysoko rozwiniętą technikę – dzięki temu idealnie pasuje do Audi. Chociaż według mnie, zamiast 1198 powinno zostać użyte 1199 Panigale…
http://youtu.be/nAwTaJSb-ks
Kolejnym etapem zmian może być zarząd Ducati. Póki co to tylko plotki, ale skoro Niemcy posiadają 100% udziałów, to czemu nie mieliby przejąć pełnej, fizycznej kontroli nad Włochami? Podobno zmiany mają nastąpić na etatach dyrektora generalnego (Claudio Domenicali) lub CEO, czyli na najwyższym stanowisku zarządczym w firmie (Gabriele Del Torchio). Ewentualnie na obu tych pozycjach. Najpoważniejszym kandydatem jest Luca De Meo, dyrektor marketingu w Volkswagen Group oraz były CEO w Fiat Automobiles Spa. Włoch był odpowiedzialny za logo Fiata na Yamahach w MotoGP od roku 2007 do 2010.
Aktualny CEO w Ducati zrobił dla marki bardzo dużo. Del Torchio poszerzył ofertę między innymi o Multistradę czy Diavela, a także rozprzestrzenił sprzedaż na szerszym rynku w wielu krajach. W efekcie wyniki marki skoczyły wysoko do góry…