Omawiamy pozycjonowanie na drodze. Czym się różni linia „wyścigowa” od turystycznego pokonywania zakrętów?
Jednymi z głównych problemów z jakimi spotykamy się kiedy goście naszej haciendy demonstrują jazdę drogową są braki umiejętnego czytania drogi. Jest to wynikiem niekorzystnego pozycjonowania na drodze przed zakrętem. Najczęściej skupiamy się na technice jazdy i zaniedbujemy coś co jest fundamentem naszego bezpieczeństwa, czyli taką linię przejazdu, która pozwala nam jak najlepiej ocenić zbliżający się zakręt. Przy bardzo spokojnej jeździe z niewielkimi prędkościami linia przejazdu nie będzie miała istotnego znaczenia. Gorzej będzie w sytuacji kiedy pusta droga zachęci nas do tego, aby pojechać szybciej, lub nagle okaże się, że na krętej drodze zaskakuje nas zacieśniający się zakręt. Jeżeli odpowiednie „pozycjonowanie” na drodze wejdzie nam w nawyk, to będziemy redukować ilośc sytuacji, które mogą nas niemiło zaskoczyć. Będziemy widzieć więcej. Naszą propozycją dla was jest rozważenie stosowania pewnych zasad linii wyścigowej, w sposób legalny, pozostając na swoim pasie. Zobaczcie o co nam chodzi 🙂