Przecieki dotyczące nowej radykalnej 600-tki zaczynają się rozkręcać..
W dniach 30 października do 1 listopada na torze w Sepang ma się odbyć runda MotoGP, a wróble w branży ćwierkają, że przy okazji Honda ma zaprezentować swoją nową, ultrasportową 600-tkę. Jej radykalność ma być wzorowana na najnowszym Firebladzie, i jeżeli te plany są prawdziwe to wiąże się z tym pewna obawa. Miejsce prezentacji wskazuje, że motocykl jest przygotowywany głównie z myślą o sprzedaży na Azjatyckich rynkach, a dodatkowo zapewne w USA ( gdzie CBR600 był zawsze bardzo popularny). Zachodzi obawa, że Honda z tym modelem odpuściła sobie próby przejścia restrykcyjnych norm spalin obowiązujących w EU. Trzeba przyznać, że to ma sens. Rynek azjatycki i amerykański są potężne – można tam uzyskać minimum sprzedażowe, które będzie zadowalające. Z drugiej strony ponieważ klasa Supersport nie dała się „zabić” Honda będzie mieć nowy radykalny produkt dla zawodników w Europie, którzy potrzebują maszynę na tor, a nie do jazdy po drodze, a zatem normy spalin ich nie będą obowiązywać. Czas pokaże, czy nasza teza się sprawdzi.
