10 typów polskich motocyklistów- załapałeś się do którejś z naszych kategorii? Oczywiście nie wszyscy zostali uwzględnieni… Motocyklistów w zasadzie nie można szufladkować. Ale podjęliśmy próbę.
- „Rączy Kazio”
„Rączy Kazio” dopiero zaczął jeździć. Na razie nie ma jeszcze prawa jazdy kat. A i poznaje motocyklowy maszynami do 125cc. Wszystko mu się podoba i wszystkim jest zafascynowany. Zatrzymuje się ochoczo przy motocyklistach i próbuje nawiązać rozmowę. Od tego co mu powiedzą będą zależeć jego kolejne kroki, i to jakim typem motocyklisty zostanie w przyszłości. „Rączy Kazio” w dobrej wierze pójdzie drogą, która mu zostanie wskazana. Jest ufny i sympatyczny. Jest szansa, że będą z niego „ludzie”.
2. „Chłodny Bronek”
„Chłodny Bronek” potrzebuje motocykl do wyrażenia swojej niezależności. Zależy mu na maszynie stylowej, wyjątkowej, ale ma „wywalone” na to czy ona się komuś spodoba. Ma się jemu podobać. Ma sprawiać mu przyjemność podczas jazdy i tylko to się liczy. „Chłodny Bronek” jest po prostu cool…
3. „Odblaskowy Zdzisław”
Zdzisław jeździ głównie turystycznie i nie tylko chce być widoczny na drodze, ale nieprzychylnie patrzy na motocyklistów, którzy przyjęte przez niego zasady ignorują. Dbałość o to, aby mieć rzucającą się w oczy kamizelkę jest priorytetem – najlepiej taką z napisem „Polska”. Owa kamizelka poprawia widoczność i Zdzisław nie wsiada bez niej na maszynę. Ze Zdzisławem nie ma żartów. Zdjęcie poglądowe nie przedstawia typowego Zdzisława, gdyż typowy Zdzisław nigdy nie pozwoli sobie na wyjazd bez pełnego ubrania, a już na pewno nie zobaczycie u niego skarbonki.
4. „Twardy Henryk”
Twardziel jest przekonany, że jazda na motocyklu musi być „na ostro” i też tak jeździ. Trzyma mocno kierownicę, bo uważa, że im mocniej trzyma tym pewniej kontroluje maszynę. Jeżeli chce dodać gazu to też daje w palnik, ciągnie po obrotach nawet jeżeli jedzie tylko po bułki. Jeżeli można zahamować tak, aby zablokować tył to Twardziel nie przepuści okazji. Dla Twardziela jazda na motocyklu to na pewno nie jest surfing. To jest Karate.
5. „Stuntowy Michał”
Przed Michałem należy ściągnąć czapkę i oddać szacunek. „Michał” ćwiczy pilnie na placach i jest częścią gangu polskich stunterów, którzy należą do najlepszych na świecie. Ta część polskich motocyklistów bardzo szybko nabywa ogromne zrozumienie dla motocykla, chociaż płaci za to początkowo wieloma wywrotkami. Michał jest wyjątkowy i warto go docenić.
6. „Specyficzny Bolek”
Specyficzny Bolek jest wyznawcą specyficznej techniki jazdy motocyklowej. Nie ważne jak jeździ Marquez czy Rossi – Bolek ma argumenty dlaczego nie ma sensu ich naśladować. Bolek wychyla ciało do wewnątrz zakrętu i skręca biodra na siedzeniu, ale motocykl w zakręcie jest niemal prosty. Na wszelki wypadek trzyma palec na sprzęgle i klamce hamulca. Bolek jest spoko, i chce dobrze. Przekazuje swoje wskazówki innym w dobrej wierze.
7. „Pilny Wacław”
Pilny Wacław ostro trenuje sportowo, sprawdza się na tle innych, jest głodny wiedzy. Podpatruje najlepszych zawodników i ich metody treningowe. Próbuje dowiedzieć się jak najwięcej i trenować jak najwięcej. Korzysta z pit bików, trenuje na Kayo, zabiera duży motocykl na Tor Poznań, Slovakiaring, Silezię czy do Brna. Pilny Wacław jest po prostu pilny.
8. „Narwany Fryderyk”
Fryderyk musi odkręcić na prostej. Zakręty są dla Fryderyka „spoko” ale nie przejmuje się nimi za bardzo.. Jedzie tak, aby nie zrobić sobie na zakrętach krzywdy. Za to jak jest prosta.. No to wtedy Fryderyk zamienia się w demona. Fryderyk wie przecież, gdzie jest hamulec i wie jak go użyć – na prostej czuje się zatem bezpiecznie. Fryderyk często opowiada o swoich wyczynach – ważne jest ile pokazało na liczniku. Reszta jest zupełnie nieistotna.
9. „Klubowy Tadek”
Jak się witasz z Tadkiem, to lepiej spójrz mu w oczy. Zasady są dla Tadka ważne i szacunek jest ważny. Motocykl jest dla niego wspólnym mianownikiem, który stanowi platformę do tworzenia ważnych więzi. Tadek pielęgnuje zasady, które zanikają – prawda jest taka, że nawet jeżeli nie jesteś zrzeszony w żadnym klubie, to na Tadka będziesz mógł liczyć w trudnej sytuacji na drodze i nie tylko. Nawet jeżeli żadnego nie znasz.
10. „Doświadczony Marcin”
Doświadczony Marcin, jest po prostu doświadczony i czerpie radość głownie z dłuższych wypadków motocyklowych. Jeździ turystycznie, ale jego umiejętności są wysokie i potrafi jechać dynamicznie. Od czasu do czasu to zademonstruje. Przede wszystkim ma dobre zrozumienie maszyny, jeździ płynnie. Coraz częściej organizuje ze znajomymi wypady w dalsze zakątki Europy, gdzie godnie reprezentuje polskich motocyklistów.
Zdjęcia: scrambler puebla, archiwum Motormanii, galeria szkoły Promotor.