Jeżeli ktoś kiedyś powie Ci, że potrzebuje małego motocykla ze względu na swój niski wzrost, pokaż mu tego gościa.
Facet ma niedużo, bo zaledwie 165 cm wzrostu, a jeździ BMW R1200GS Adventure – stojąc obok, ledwo wystaje nad szybę motocykla! Przypominamy, że ten sprzęt waży na sucho 223 kg, a jego regulowaną kanapę można umieścić na wysokości od 890 do 910 mm. Brzmi trochę przerażająco, ale po prostu zobaczcie, jak ten mały gość ogarnia tak wielki sprzęt. Szacun! Jak widać radzi sobie z ciasnymi nawrotami, z jazdą offroad i jazdą na gumie. Żeby zatrzymać się na światłach, dość mocno zsuwa się z kanapy – wtedy motocykl wciąż jest pionowo, a on pewnie podpiera się nogą. Proste? Można? Oczywiście, że tak!