Icon jak zwykle dostarcza oszałamiające materiały, a tym razem to wypasiony motocykl, świetne zdjęcia i powalające stunt video.
Icon to jedna z tych marek, których po prostu nie da się nie lubić. Stoi za tym świetny marketing oraz przede wszystkim świetny styl. Icon wpółpracuje z kilkoma stunterami, a jedną z linii Icona jest niesamowicie wyrazisty Icon 1000. Co jakiś czas przy okazji nowej kolekcji albo nowego ciucha, Icon (lub Icon 1000) tworzy motocykl customowy.
Raczej niezbyt często piszemy tutaj o customach, ale jeżeli już to następuje, to dlatego, że to nie byle jaki motocykl! Tak też było tym razem, gdy powstał New Jack.
Za bazę posłużyło Suzuki Katana z 1982 roku, które w już dniu swojej premiery uznane zostało za nietuzinkowe, a teraz do stało się do tego legendarne. New Jack w wykonaniu Icona 1000 to sporo bardziej i mniej znaczących zmian. Przede wszystkim dostał nowe serce – olejak tysiąc-dwieście pochodzi z Bandita. Jak to zwykle bywa, większy silnik oznacza więcej problemów, w tym przypadku strukturalnych. Aby okiełznać ten silnik, rama New Jacka została wzmocniona. Silnik oddycha za pomocą 4 oddzielnych gardzieli dolotowych oraz specjalnie skonstruowanemu wydechowi 4-w-1. Na tył trafił nowoczesny wahacz współpracujący z dwoma amortyzatorami Niton NTR Race Pro, a hamulce zostały przebudowane.
Z zewnątrz zmiany powalają na kolana. Tylna sekcja jest prze-sexy, zbiornik idealnie pasuje do stylu, a w charakterystycznej owiewce, w miejscu reflektora znalazła się chłodnica oleju. Na sam koniec, na felgi trafiły oczywiście nowoczesne opony, które jednak dość szybko i dość dosłownie idą w dym.
Tego też można było spodziewać się do Icona. W promocji motocykla i przy okazji jakiejś kurtki, na którą nie zwracamy większej uwagi, udział wziął jeden z najlepszych stunterów w Stanach, Ernie EDUB Vigil. Oglądajcie więc ultra-wypasione zdjęcia oraz totalnie-szalone video.