Jonny Walker zwyciężył pierwsze w tym roku zawody ekstremalnego enduro Ales Trem.
Na rozpoczęcie sezonu Hard Enduro w nowym roku nie musieliśmy zbyt długo czekać. W przedostatni weekend stycznia we Francji odbyły się zawody Ales Trem 24mx, na których pojawiło się ponad 500 zawodników gotowych sprawdzić się na ekstremalnej trasie. Wśród nich nie zabrakło światowej czołówki ekstremalnej odmiany offroadu na czele z Jonnym Walkerem, Grahamem Jarvisem, Wadem Youngiem i Alfredo Gomezem.
Nocne kwalifikacje w stylu endurocross padły łupem oczywiście zawodnika Red Bull KTM Jonny’ego Walkera, który zagwarantował sobie Pole Position na niedzielny wyścig główny. W finale uczestnicy mieli do pokonania cztery 40-kilometrowe pętle po zdradliwym i śliskim terenie.
Sporym objawieniem okazał się w tych warunkach debiutujący na Sherco Wade Young, który po starcie objął prowadzenie i robił wszystko, aby zbudować sobie jak największą przewagę. Szybko dogonił go jednak Walker i przez dwa okrążenia toczyli zaciętą walkę o pozycję lidera wymieniając się po drodze kilkakrotnie prowadzeniem. Na trzecim kółku, gdy trasa była już strasznie rozjeżdżona i warunki stały się niesamowicie wymagające, a jazdy nie ułatwiali dublowani zawodnicy, Jonny przycisnął jeszcze mocniej i wypracował sobie niewielką przewagę nad Wadem. Zawodnik Sherco robił, co mógł, ale nie był w stanie dogonić już panującego w hard enduro Brytyjczyka, który odniósł swoje pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Young zameldował się na drugim miejscu, a podium po zaciętej walce z Alfredo Gomezem dopełnił Graham Jarvis.
Zobaczcie, jak wyglądał pierwszy w tym sezonie przystanek Hard Enduro Ales Trem: