„To naprawdę bardzo dziwny wirus, poważny i skomplikowany” relacjonuje Rossi, który przed wyścigowym weekendem w Walencji musiał przejść dwa testy na Covid-19 i uzyskać negatywny wynik. Wtorkowy test okazał się jednak pozytywny. „Dbałem o siebie i pozostawałem w izolacji, przez pierwsze 2 dni źle się czułem, ale potem wszystko wróciło do normy. Czuję się w 100% zdrowy i sprawny. Mam jeszcze dwie szanse, aby po pozytywnych testach wrócić do jazdy – w piątek i sobotę”. Jest zatem możliwość, że Valentino wystartuje w ten weekend, ale na wszelki wypadek Yamaha już ściąga do Walencji Amerykanina, Garretta Gerloffa. Gerloff pokazał się z dobrej strony pod koniec swojego pierwszego sezonu w WSBK i pewnie teraz jest jedyną osobą na planecie, która wolałaby, aby Valentino pochorował kilka dni dłużej :).
74
MotoRmania
to lifestylowy magazyn o tematyce motocyklowej. Ekskluzywność tego tytułu podkreśla nie tylko doskonałej jakości papier, ale przede wszystkim wyjątkowe materiały.