Warszawscy kierowcy będą musieli się szczególnie pilnować w dwóch nowych miejscach. Po wypadku autobusu, który spadł z mostu GDDKiA postanowiło zamontować urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości w dwóch nowych lokalizacjach na terenie Warszawy. Chodzi o fragmenty obwodnic charakteryzujące się szczególnie dużym natężeniem ruchu.
Dyskusja dotycząca odcinkowego pomiaru prędkości na warszawskich drogach prowadzona jest od dłuższego czasu, burmistrz Ursynowa proponował zainstalowanie takich urządzeń w trakcie budowy południowej obwodnicy, jednak GDDKiA odrzuciła wtedy ten pomysł, tłumacząc to możliwym pogorszeniem przejezdności dróg i trudnościami natury technicznej. Kierownictwo Dyrekcji wcześniej wzbraniało się przed tym rozwiązaniem, jednak ostatnie wydarzenia skłoniły ich do zmiany stanowisko. Przypomnijmy tylko, że na pod koniec czerwca autobus komunikacji miejskiej spadł z wiaduktu, wskutek czego jedna osoba straciła życie a dwadzieścia wylądowało w szpitalu.
GDDKiA planuje wprowadzić odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy S8 na odcinku od węzła Konopa do Marek oraz na S2, gdzie odcinek miałby znajdować się w tunelu pod Ursynowem. Jeszcze w tym miesiącu planowane jest spotkanie na którym zostaną podjęte decyzje dotyczące finalnej wersji OPP na wymienionych odcinkach dróg. Mimo, że odcinkowy pomiar prędkości nie rejestruje zbyt szybkiej jazdy w przypadku motocyklistów warto być wyczulonym na te miejsca.