Podczas naszych hiszpańskich turnusów treningowych w Moto Angeles w zasadzie co tydzień trafiają się jakieś ciekawe figury. To zdjęcie jest z ubiegłego tygodnia i nie martwcie się : „Rider OK”. Trenujecie u nas na lekkich motocyklach i relatywnie małych prędkościach więc kontuzje w zasadzie się nie przydarzają.
Udało Ci się odgadnąć co tu się stało?
Już tłumaczymy. Jednym z ćwiczeń jest jazda w złożeniu po okręgu o niewielkiej średnicy. Czasami nie potrafimy dostosować prędkości do złożenia. Często chcemy zejść na kolano, na łokieć, ale nie mając odpowiedniej prędkości nie zapewniamy sobie właściwej siły odśrodkowej do utrzymania motocykla. Wtedy przy próbie większego pochyłu motocykl nam gwałtownie zacieśnia zakręt lub po prostu wpada i przewraca się nagle. Tu na zdjęciu dodatkowym problemem było nadmierne zwieszanie tyłka po wewnętrznej stronie zakrętu. W efekcie przy próbie nagłego złożenia motocykla na zbyt małej prędkości maszyna po prostu położyła się na riderze, który już pod nią był, ponieważ przesadnie schodził ciałem do wewnątrz.
To bardzo dobre ćwiczenie na wypracowanie pozycji, umiejętności płynnego złożenia, a w dalszej części uczenie się kontroli uślizgów. Możecie je robić „w domu” na dowolnym, bezpiecznym kawałku równego asfaltu, albo w padajcie do nas na treningi Los Cojones w tym roku. :):) Kontakt: [email protected]. Program treningowy, ceny i wszelkie info znajdziecie tutaj. Zapraszamy na wakacje i na jesień 2021.