Przez ostatnie pół roku sprawdzaliśmy, jak sprawdzają się produkty marki z San Diego. I przyznajemy, że amerykański producent zna się na rzeczy!
W swojej ofercie firma 100% ma aktualnie 3 modele gogli, spośród których możemy wybierać naprawdę do woli. Najdroższe (i prawdopodobnie najlepsze) są te z rodziny Racecraft. Na razie są one w Polsce jeszcze nie dostępne, ale już wkrótce trafią na nasz rynek. Ich cena również nie jest jeszcze ustalona. Najtańsze natomiast są Straty, które w detalu kosztują 139 zł, a wybrane modele możecie teraz wyrwać w promocji za 122 zł.
My jednak na warsztat wzięliśmy Accuri w kolorze Weld Blue. U polskiego dystrybutora teraz do zgarnięcia na www.biketime.pl za 175 zł. Pierwsze co zauważamy po założeniu gogli to bardzo głęboka ramka, a co za tym idzie szerokie pole widzenia. Została ona wykonana z elastycznego i trwałego uretanu, który zapewnia długą żywotność sto procentów. Osobiście gogli używałem z kaskami Suomy MR Jump rozm. S, Arai VX-3 „M” oraz Troy Lee SE też M i we wszystkich leżały idealnie. Wypełniają cały otwór w skorupie i nie przesuwają się w najmniejszym nawet stopniu. Gogle posiadają również rozbudowane kanały wentylacyjne, które odpowiadają za zapobieganie parowaniu szybki. I rzeczywiście nie ma z tym problemu, dopóki nie zagotujemy się podczas endurowania po nieudanym podjeździe czy glebie. Jeżeli chcemy używać je w takich, rzeczywiście ciężkich warunkach, warto pomyśleć o podwójnie wentylowanej szybie dedykowanej do enduro (88 zł). Za zatrzymywanie potu lejącego się z czoła odpowiada potrójna, wiecznie spragniona warstwa gąbki. Dzięki zastosowaniu dwóch gęstości dopasowuje się również do większości kształtów twarzy. My nie odczuwaliśmy żadnego dyskomfortu podczas jazdy. W połączeniu z nową szybką można zapomnieć, że ma się na nosie gogle, więc swoje zadanie spełniają w 100%!
Pasek o szerokości 45mm pokryty został silikonowymi wstawkami i po odpowiednim ściągnięciu pozostaje w tym miejscu na kasku, w którym sam go umieścisz. Dzięki temu również i same gogle nie zmieniają swojego ustawienia. Podczas naszego 6-miesięcznego testu pasek praktycznie wcale się nie rozciągnął, a po gąbce również nie widać śladów użytkowania. To świetnie rokuje na żywotność Accuri od 100%.
Jeżeli chodzi o szybki, to chyba najbardziej cieszą te lustrzane, w różnych kolorach po 80 zł. Tak niewiele potrzeba, żeby już i tak wypasione z wyglądu gogle, jeszcze bardziej się wyróżniały. Natomiast przeźroczyste oraz dostosowane do różnej pogody szybki, dostaniemy u dystrybutora za 34 zł/szt i możemy Was zapewnić, że przeżyją naprawdę sporo.
100% w swojej ofercie posiada również zrywki. O ile te standardowe to nic nadzwyczajnego i możemy założyć maksymalnie 4 na raz, to laminowane są już zupełnie inną bajką. Zestaw 7 sztuk zakładamy bez przyciemniania szybki nawet w najmniejszym stopniu i pewnie moglibyśmy dołożyć jeszcze jeden komplet, widoczność nadal byłaby świetna.
Ciekawym ruchem producenta z San Diego było zastosowanie we wszystkich modelach tych samych wewnętrznych kształtów ramek. Dzięki temu zarówno szybki, jak i zrywki są uniwersalne, a my możemy zaopatrzyć się w różne modele gogli na różne okazje.
Jeżeli szukacie dobrych, trwałych i wygodnych gogli ze średniej półki to model Accuri na pewno was zadowoli w 100%. Nie bez powodu w 100% jeżdżą takie sławy, jak Marvin Masquin, Gautier Paulin, Johny Aubert czy Antoine Meo. Zresztą, sprawdźcie w jakich malowaniach występują gogle 100% Accuri (kilka opcji w galerii poniżej), a na pewno w którychś się zakochacie.
Dystrybutor: biketime.pl
Cena: 175 zł