World Superbike – Melandri i Laverty wygrywają na Portimao

- Mick

Marco Melandri i Eugene Laverty podzielili się zwycięstwami podczas wyścigów szóstej rundy motocyklowych mistrzostw świata World Superbike w portugalskim Portimao. W Supersportach znów triumfował Sam Lowes.

Po starcie pierwszego wyścigu na czele znalazła się piątka w składzie Eugene Laverty, Marco Melandri, Tom Sykes, Sylvain Guintoli i Jonathan Rea. Zawodnik Pata Hondy dość wcześnie pożegnał się z walką z powodu awarii maszyny. Chwilę później podobny los spotkał Laverty’ego, którego Aprilia widowiskowo wyzionęła ducha na prostej startowej.

W tej sytuacji w grze pozostali Melandri, Guintoli i Sykes, który dość agresywnie wysunął się na prowadzenie w pierwszym zakręcie, lekko wypychając poza optymalną linię włoskiego rywala. Melandri szybko się zrewanżował i po chwili startujący z pole position zawodnik Kawasaki został z tyłu.

Tuż przed metą zaatakować spróbował Guintoli, ale prowadzący w tabeli Francuz wpadł na kreskę zaledwie 0,007 sekundy za Melandri. Podium, mijając linię mety na samotnej, trzeciej pozycji, uzupełnił Sykes.

Drugi wyścig rozpoczął się od problemów Sykesa, który musiał ruszać do walki z pit-lane. Brytyjczyk przewrócił się w pierwszym zakręcie, kiedy wyjeżdżał na pola startowe na kilkanaście minut przed wyścigiem. Zawodnik Kawasaki wrócił co prawda o własnych siłach do boksu, ale uszkodził jeden z czujników w swoim motocyklu. Długie naprawy najpierw zmusiły go do startu z pit-lane, a chwilę później do kolejnego postoju przed boksem. Choć ostatecznie ukończył wyścig na siedemnastym miejscu i siedem kółek za zwycięzcą, Sykes punktów nie zdobył.

Bezbłędny i bezproblemowy wyścig zaliczył za to Laverty, prowadząc niemal od startu do mety i wygrywając z przewagą czterech sekund nad Sylvainem Guintolim. Podium uzupełnił Rea, którego zespół zażegnał problemy techniczne z pierwszego wyścigu, ale wciąż zmagał się z kapryśną elektroniką – szczególnie przy zużytych oponach. Zupełnie inaczej potoczył się weekend zespołowego kolegi Irlandczyka. Wracający do zdrowia po kontuzji nogi z Assen, Leon Haslam wycofał się z pierwszego wyścigu, a do drugiego w ogóle nie wystartował

Zwycięzca pierwszego wyścigu, Marco Melandri, z powodu wibracji i zbyt intensywnego zużycia opon, na swoim BMW finiszował dopiero na dwunastej pozycji.

Po sześciu rundach na czele tabeli wciąż znajduje się dwukrotnie drugi w Portimao Guintoli, który o 28 oczek wyprzedza Sykesa, o 39 kolegę z ekipy Aprilii, Laverty’ego i o 57 Melandriego.

Wyścig Supersportów wygrał lider tabeli, Sam Lowes, wyprzedzając duet Kawasaki, Fabiena Foret i Kenana Sofuoglu. Przewaga Brytyjczyka nad Turkiem wzrosła w generalce do 39 oczek.

Siódma runda WSBK odbędzie się za trzy tygodnie na włoskim torze Imola.

Pełne wyniki z Portimao znajdziecie TUTAJ.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl