Czekasz na początek sezonu? W enduro nie trzeba!

- Piotr Jędrzejak

Największą zaletą „brudnej” odmiany motocyklizmu jest bez wątpienia fakt, że nie trzeba czekać na wysokie temperatury, ciepły asfalt i tego typu mało istotne sprawy. Zresztą idealnym przykładem jest ekipa Enduro KeX. W ich przypadku oczekiwanie na słoneczną aurę wygląda dokładnie tak, jak na poniższym klipie. Krótko mówiąc chłopaki robią to samo, co na co dzień w lato. A przy okazji, jak zwykle świetnie się ogląda ich kompilacje!

Może ci się zainteresować