We wtorek, w wieku 77 lat, zmarł Ryszard Mankiewicz, jedyny Polak, który stanął na podium motocyklowych mistrzostw świata Grand Prix.
Pochodzący z Poznania Ryszard Mankiewicz wyścigową karierę zaczynał jeszcze jako nastolatek. Był wielokrotnym mistrzem Polski, a w roku 1969, jako 31-latek, zadebiutował w mistrzostwach świata klasy 125. Pierwszy z pięciu sezonów startów zakończył na imponującym, siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej, stając na podium Grand Prix Jugosławii na torze Opatija. W trakcie pięciu sezonów wystartował łącznie w 21 wyścigach MŚ klas 50 i 125.
Po zakończeniu kariery wyścigowej Ryszard Mankiewicz przez lata był działaczem sportowym, sponsorem i ambasadorem wyścigów motocyklowych. Prowadził także w Poznaniu salon i serwis motocyklowy, Marex Motor.
Od ostatnich chwil żył wyścigami motocyklowymi. „Tata zmarł we wtorek rano – wspomina syn Ryszarda Mankiewicza, Damian. – Choć nie czuł się najlepiej, jeszcze w poniedziałek wieczorem przez kilkanaście minut rozmawiał telefonicznie z przyjacielem z Gdańska na temat wyścigów motocyklowych, m.in. tego, co będzie się działo w ten weekend w MotoGP w Indianapolis.”
Pogrzeb Ryszarda Mankiewicza odbędzie się w piątek, siódmego sierpnia, o godzinie 11:00 na Cmentarzu Parafialnym przy ulicy Nowina 1 (Osiedle Ogrody) w Poznaniu.
W 2007 roku Ryszard Mankiewicz był gościem specjalnym spotkania z uczestnikami zawodów Fiat Yamaha Cup na torze w Poznaniu. Młodzi motocykliści z zapartym tchem wysłuchiwali jego wyścigowych opowieści i wspomnień z mistrzostw świata, nagradzając następnie gromkimi brawami. Pod wielkim wrażeniem wyścigowych historii sprzed lat był wówczas m.in. obecny na spotkaniu rajdowiec Krzysztof Hołowczyc.
Choć kilku próbowało, do dziś żadnemu innemu Polakowi nie udało się nawet zbliżyć do wyczynu Ryszarda Mankiewicza. Poznaniak pozostaje jedynym Polakiem, który stanął na podium mistrzostw świata Grand Prix.
Do historii przeszedł także ten start Ryszarda Mankiewicza z 1978 roku na – wówczas jeszcze ulicznym – torze Sachsenring, na którym kilka tygodni temu odbyła się ostatnia runda MotoGP. Jadący z numerem 41, Polak na finiszu stoczył bardzo nietypowy, wygrany pojedynek…