Raport po wypadku Luisa Saloma

- Mick

Organizatorzy MotoGP udostępnili raport przygotowany po tragicznym wypadku Luisa Saloma podczas treningu Moto2 podczas czerwcowego Grand Prix Katalonii.

salommoto324-letni Salom zginął po uderzeniu w dmuchaną bandę na zewnętrznej dwunastego zakrętu. Kilka dni po wypadku jego ekipa poinformowała, że zawodnik wjechał w zakręt nieco za późno z lekko wciśniętym hamulcem i trafił na nierówność, którą w normalnych okolicznościach pokonuje się już po zakończeniu hamowania. To spowodowało, że dociążone przednie koło straciło przyczepność. Salom uderzył następnie w motocykl, który ułamek sekundy wcześniej odbił się od bandy. Mimo reanimacji i szybkiego przewiezienia do szpitala, lekarzom nie udało się przywrócić akcji serca motocyklisty z Majorki.

W tym tygodniu swój raport udostępnił Dyrektor Techniczny MotoGP, Danny Aldridge. Powstał on na podstawie oględzin motocykla i analizy telemetrii przez organizatorów, a także niezależnego inżyniera wynajętego przez rodzinę Luisa Saloma. Inżynierem tym był Luis Lleonart, wieloletni specjalista od telemetrii i elektroniki ekipy Sito Ponsa, który przez dwa poprzednie lata pracował z Salomem w Moto2.

Stan motocykla

salommoto2Po oględzinach motocykla organizatorzy poinformowali, że uszkodzona, a dokładnie poluzowana, była prawa manetka kierownicy; najprawdopodobniej wskutek wypadku. Uszkodzona była także tylna felga, ale tylne koło miało prawidłowe ciśnienie (1,4 bara) w momencie uderzenia, co potwierdza, że uszkodzenie felgi było skutkiem, a nie przyczyną wypadku. Obie opony były w dobrym stanie, a z przedniej nie zeszło powietrze. Poza uszkodzeniami owiewek, typowymi dla tego typu wypadku, nie doszukano się żadnych innych uszkodzeń motocykla.

Analiza danych

salommoto1Porównanie telemetrii* z okrążenia na którym doszło do wypadku oraz wcześniejszego kółka Luisa w feralnej sesji wykazało, że na dojeździe do dwunastego zakrętu Hiszpan przed całkowitym zamknięciem gazu przytrzymał manetkę w pozycji otwartej na 45% na 0,3 sekundy. Następnie, podczas hamowania, doszło do większych niż zazwyczaj ruchów zawieszenia, co zakończyło się uślizgiem przodu.

Lleonart potwierdził, że w momencie wywrotki motocykl jechał o 4 km/h wolniej niż na najszybszym kółku, ale hamowanie miało miejsce 7 lub 8 metrów później. Inżynier zasugerował, że Salom mógł oglądać się za siebie na prostej i wyjechać nieco szeroko, co zakończyło się mocniejszą siłą hamowania, którą potwierdza telemetria. Koło mogło stracić przyczepność na skutek mocniejszego hamowania w złożeniu i poza optymalną linią. Lleonart przyznał także, że nie widział w telemetrii niczego nietypowego, ani żadnego dowodu na to, że wypadek spowodowała nierówność asfaltu, jak wcześniej sugerowała ekipa.

* – na załączonym zdjęciu telemetrii z dwunastego zakrętu widzimy: na górze wcześniejsze okrążenie, na dole okrążenie na którym doszło do wypadku. Żółta linia to pozycja manetki gazu, różowa to poziom wciśnięcia hamulca, czerwona i zielona to ruchy przedniego i tylnego zawieszenia.

telemetria

Pełną wersję raportu (w języku angielskim) znajdziecie tutaj.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl