Pierwszy dzień testów MotoGP w Austrii dla Ducati

- Mick

Zawodnicy Ducati zdominowali pierwszy dzień nieoficjalnych testów MotoGP na torze Red Bull Ring, gdzie za miesiąc, po dwudziestoletniej przerwie, odbędzie się motocyklowy wyścig o Grand Prix Austrii.

Podczas popołudniowej sesji w pierwszej dziesiątce znalazło się aż ośmiu motocyklistów dosiadających włoskiego modelu Desmosedici. Wśród nich autor czwartego czasu, Australijczyk Casey Stoner. Były dwukrotny mistrz MotoGP po zejściu z maszyny powiedział dziennikarzom, że nie planuje startu z dziką kartą w sierpniowym wyścigu, ale nie przeszkadza to mediom w pompowaniu balonika związanego z jego ewentualnym powrotem.

Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, iż weekend w Austrii może upłynąć w sierpniu pod znakiem dominacji Ducati. Pierwsze dwa czasy we wtorek wykręcili fabryczni zawodnicy, Andrea Dovizioso i Andrea Iannone, za którymi uplasowali się Scott Redding i właśnie Stoner. Długie proste i wolne zakręty w pierwszej połowie okrążenia wyraźnie sprzyjają szybkiemu Desmosedici, ale nawet zawodnicy Ducati mieli zastrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa w kilku łukach, w tym bliskości ściany na zewnętrznej drugiego zakrętu.

Piąty czas, ze stratą ośmiu dziesiątych sekundy do Dovizioso, uzyskał Maverick Vinales na Suzuki. Valentino Rossi i Jorge Lorenzo zanotowali odpowiednio dziewiąty i jedenasty wynik, ze stratą 1,2 i 1,4 sekundy. Najszybszym zawodnikiem Hondy był zwycięzca niedawnego wyścigu w Assen, Jack Miller, który uzyskał trzynasty rezultat. W Austrii zabrakło jednak fabrycznego duetu Repsol Hondy, który nie bierze udziału w testach.

Na końcu stawki znaleźli się kierowcy testowi marki KTM, znani z Moto2 Mika Kallio i Thomas Luthi. Austriacki producent potwierdził jednocześnie we wtorek, że w listopadzie wystawi Kallio z dziką kartą w ostatniej rundzie w Walencji. W przyszłym roku w barwach zespołu wystartują Bradley Smith i Pol Espargaro, który obecnie reprezentują ekipę Monster Yamaha Tech 3, ale nie testują w Austrii.

test1

Wyścig na Red Bull Ringu będzie wyzwaniem nie tylko dla zawodników, ale także dostawcy opon. Wszystko to z uwagi na fakt, iż austriacki tor ma jedynie dwa lewe łuki, z kolei liczne prawe to mieszanka wyjątkowo wolnych i szybkich zakrętów. „Zużycie opon było dziś dość duże – powiedział Dovi. – Zobaczymy, co na rundę udostępni nam Michelin, ale przejechanie całego wyścigu bez problemów będzie raczej dość trudne.”

W środę zawodników MotoGP czeka drugi i ostatni dzień testów. W tym samym czasie w Brnie, gdzie tydzień po wyścigu w Austrii odbędzie się Grand Prix Czech, testuje obecnie część ekip Moto3 i Moto2, które następnie odwiedzą także Red Bull Ring. I kto powiedział, że karuzela MotoGP pojechała na wakacje…?

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl