MotoGP w Japonii w ten weekend

- Mick

Motocykliści MotoGP rozpoczynają pracowity październik od zaplanowanego na najbliższy weekend wyścigu o Grand Prix Japonii. Kto wygra na należącym o Hondy torze Motegi?

Rok temu losy tytułu już w Japonii rozstrzygnął na swoją korzyść Marc Marquez, triumfując podczas gdy na deskach wylądowali jego główni rywale, Jorge Lorenzo i Valentino Rossi. W tym sezonie przewaga Hiszpana jest zbyt mała i wszystko jeszcze może się zdarzyć, a realne szanse na tytuł ma jeszcze pięciu zawodników.

Runda w Japonii, pierwsza z trzech z rzędu rozgrywanych poza Europą (zaraz po niej Australia i Malezja), przywitała zawodników deszczem. Piątkowe treningi odbyły się na wyjątkowo mokrym torze. W pierwszym z nich Marquez zdystansował rywali, Aleixa Espargaro wyprzedzając o osiem dziesiątych, a Scotta Reddinga o bitą sekundę. Problemy w trudnych warunkach mieli Rossi i Pedrosa, kończąc trening odpowiednio na 19. i 20. miejscu.

Popołudniu warunki nie uległy poprawie. Najlepszy czas drugiej sesji i całego dnia uzyskał Andrea Dovizioso, który poranny czas Marqueza poprawił o pół sekundy. Hiszpan uplasował się jednak tuż za nim, ze stratą czterech setnych, choć po drodze zaliczył niegroźną wywrotkę w czwartym zakręcie. Blisko byli ponownie Aleix Espargaro oraz Jorge Lorenzo, którego rano storpedował upadający Cal Crutchlow. Brytyjczyk tłumaczył później, że zahamował w zbyt mocnym złożeniu ale wystraszył się tego, jak wolno jechał przed nim Hiszpan. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Popołudniu lepiej poradzili sobie także Pedrosa i Rossi, wykręcając odpowiednio 8. i 12. czas.

W stawce doszło też do kilku przetasowań. Kontuzjowanego Jacka Millera, który tydzień temu złamał nogę podczas treningu trialowego, w zespole Marc VDS zastępuje były mistrz świata klasy 250 i kierowca testowy Hondy, Hiroshi Aoyama. W ostatniej chwili z weekendu wycofał się także Jonas Folger, który wrócił do Niemiec na badania. Mają one znaleźć przyczynę jego mocnego w ostatnich dniach osłabienia. Bawarczyka zastąpił młody kierowca testy Yamahy i zawodnik FIM EWC, Kohta Nozane. Z dziką kartą przed własnymi kibicami ponownie startuje także doświadczony Katsuyuki Nakasuga. Mimo znajomości toru, Japończycy w piątek jednak nie błyszczeli (szczególnie w porównaniu do tego, co wyprawiali z dzikimi kartami kilkanaście lat temu), choć Nozane zaimponował 13. miejscem w drugiej sesji.

Co czeka nas przez resztę weekendu na charakterystycznym torze typu stop and go, pełnym ostrych hamowań i mocnych przyspieszeń? Póki co wygląda na to, że deszczowe kwalifikacje i wyścigi, a to może wywrócić sytuację w stawce do góry nogami. Oby tylko ponownie nie wywróciło harmonogramu. Takie problemy to już prawie tradycja. Na Motegi mieliśmy już wszystko; kontrowersje z organizacją wyścigu po katastrofie atomowej w pobliskiej Fukushimie, przesunięcie rundy po wybuchu wulkanu na Islandii, przesunięcie treningów z powodu deszczu i mgły, które uniemożliwiały start helikoptera medycznego itd. Oby tym razem obyło się bez przygód.

Wyścig MotoGP w niedzielę o siódmej rano w Polsacie Sport Extra, gdzie jednym z komentatorów będzie 11-krotny mistrz Polski, Paweł Szkopek.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl