Wysoki lot, uderzenie w asfalt z impetem i poturbowanie przez własny motocykl. Keith wyszedł z tego szczęśliwie, jedynie z potłuczeniami.
W miniony weekend na torze Donington Park rozgrywała się kolejna runda mistrzostw British Superbike. Ta brytyjska seria uznawana jest za jedną z najbardziej zaawansowanych. Tempo jest wysokie, tak samo jak stawka i ryzyko. Przekonał się o tym Keith Farmer z zespołu Tyco BMW. Na jednym z zakrętów zaliczył uślizg tylnego koła, który zakończył się natychmiastowym, agresywnym highsidem.
Keith został wystrzelony wysoko w powietrze. Przyziemienie w asfalt na pewno nie było przyjemne, a później poturbował go własny motocykl. Na szczęście Keith wyszedł z tego jedynie z siniakami i stłuczeniami!
Powyższy film udostępniony został na fanpage’u BSB. To samo ujęcie w lepszej jakości obejrzycie na stronie Eurosport.