Wszyscy kochamy wyścigowe onboardy, ale te są zdecydowanie lepsze niż wszystkie, które widzieliście do tej pory. Dlaczego?
Ujęcia z motocykla pozwalają kibicom spojrzeć na wyścigi z perspektywy zawodnika i są sporym urozmaiceniem relacji z MotoGP, World Superbike czy FIM EWC. Nawet mimo rozwoju technologii, z zastosowaniem kamer żyroskopowych włącznie, onboardy często są jednak nieco „sztywne” i „sztuczne”.
Rozwiązanie tego problemu znalazł Niccolo Canepa, startujący zarówno w Pucharze Superstock 1000 przy World Superbike, jak i w FIM EWC, gdzie rok temu wywalczył tytuł w barwach francuskiej ekipy GMT94. Podczas treningów przed ostatnią rundą FIM EWC ostatniego sezonu, 8-godzinnym wyścigiem na japońskim torze Suzuka, Włoch zamontował swoje GoPro na… kasku. Efekt? Rewelacyjny.
Zobaczcie sami:
Na kanale YouTube Canepy znajdziecie kilka innych podobnych filmików, w tym z jazdy po Portimao razem z Michaelem van der Markiem z World Superbike. Lepszego sposobu by zimą poczuć się jak zawodnik mistrzostw świata chyba nie ma, prawda?