Do It Yourself! Nasz czytelnik Przemo podsyła krótki poradnik ze zdjęciami, podpowiadając Wam, w jaki sposób samodzielnie odrestaurować zniszczone kufry motocyklowe!
Uwielbiamy odbierać maile o Was. Na naszą skrzynkę czasem podsyłacie niesamowite historie, sporo ciekawych linków, a teraz otrzymaliśmy krótki poradnik – relację z własnoręcznej renowacji kufrów motocyklowych. Tak jak zasugerował Przemo, uznajemy, że temat rzeczywiście jest wart podzielenia się z Wami. A może ktoś skorzysta? No a poza tym, Przemo odwalił kawał dobrej roboty!
Przeczytajcie co zrobić z kuframi motocyklowymi, które czasy swojej świetności miały już sporo kilometrów temu…
„Witam,
okres świąteczny to oprócz “rodzinnych obowiązków” także chwila wolnego czasu. Korzystając z możliwości poświęcenia kilku godzin dla motocykla, postanowiłem zając się renowacją swoich starych i zniszczonych kufrów. Postanowiłem je okleić folią imitującą laminat węglowy.
Koszt materiałów na dwa kufry w moim przypadku to:
– Folia 3M Di-noc – 140 PLN
– Primer 3M – ok. 5 PLN
– Szpachlówka do tworzyw 20 PLN
Wychodzi taniej niż lakierowanie u lakiernika, a efekt jest moim zdaniem więcej niż zadowalający. (No i jaka radość z wykonanej przez siebie roboty! – przyp. Jędrzejak)
Do oklejania oprócz wyżej wymienionych materiałów konieczna jest opalarka elektryczna lub porządna suszarka do włosów (folia jest termoplastyczna). Przed przystąpieniem do nakładania folii kufer należy oczyścić z pozostałości wszelkiego rodzaju wosków, silikonów, plaków, czy innego rodzaju substancji antyadhezyjnych uniemożliwiających naklejenie folii. Najskuteczniejszą metodą jest mechaniczne usunięcie “tłustej powłoki” poprzez przeszlifowanie powierzchni kufra papierem ściernym 360 i kilkukrotne zmycie jej np. izopropanolem lub benzyną ekstrakcyjną.
Następnie należy zaszpachlować wszystkie uszkodzenia za pomocą specjalnej, odpowiednio elastycznej szpachli do tworzyw sztucznych (Novol Bumper) i przeszlifować, a następnie odpylić element.
Kolejnym krokiem jest naniesienie na newralgiczne miejsca Primera 3M czyli substancji zwiększającej siłę klejenia folii do kufra. Dotyczy to przede wszystkim wszelkich krawędzi i zagłębień.
Po docięciu odpowiedniej wielkości arkusza folii można przystąpić do jej aplikacji. Jedyna folia która znosi takie krzywizny (cały kufer oklejony jednyn kawałkiem) to 3M di-noc. Inne tanie folie nie są odpowiednio termoplastyczne co uniemożliwia uzyskanie takiego efektu.
Przygotowanie i oklejenie jednego kufra zajmuje około 5h czasu.
Powyższy opis i zdjęcia może zainspirują kogoś do przeprowadzenia podobnej renowacji?
Pozdrówka
Przemo”
Znacie naszego maila, czekamy więc również na Wasze projekty!