Ten film trafił do sieci już niemalże dwa lata temu, jednak dopiero teraz zaczął wirusowo krążyć po całym internecie i w kilka dni zebrał niemalże półtora miliona wyświetleń. A dlaczego jest taki popularny? Tylko popatrzcie. Przypadkowe skrzyżowanie gdzieś w Stanach i przypadkowy motocyklista, który wygląda na najbardziej zadowolonego faceta w promieniu dwustu kilometrów. Nie wiemy dlaczego tańczy. Może następnego dnia miał próbę w „Mam Talent”, a może po prostu jest szczęśliwy, że jeździ motocyklem?
A tak przy okazji, to gość ma całkiem niezłe ruchy!