Poznajcie babcię, o której wnuczek powiedział, że jest „świetnym szaleńcem”. Na swoje urodziny dwa lata temu, babcia chciała spróbować parasailingu – latania na spadochronie za motorówką. Rok temu poprosiła wnuczka, aby przewiózł ją skuterem wodnym. Teraz postanowiła przejechać się motocyklem. Babcia ma 85 lat, a wnuczek stety-niestety jeździ eRszóstką. Jak sami wiecie, nie jest to najwygodniejszy motocykl… Ale babci to nie przeszkadzało!
Jak widzicie, pierwsza przejażdżka była lajtowa, dookoła parkingu. Ale już następnego dnia babcia zadeklarowała, że chciałaby wyjechać z wnuczkiem na ulice. Aha, no i babcia sama wybrała muzykę do tego klipu! Jak sam wnuczek powiedział, to „najlepsza babcia, jaką można mieć!”