Jeden z najgorszych możliwych scenariuszy dla motocyklisty – jedziesz gdzieś, nie ważne czy do dziewczyny, na wyprawę, czy do sklepu, gdy w zbiorniku braknie benzyny… Ale żeby zabrakło paliwa w trakcie ucieczki przed policją?!
Po pierwsze w ogóle uciekanie nie jest zbyt mądrym posunięciem, a tym bardziej mając niewiele paliwa w zapasie. Czy facet nie pomyślał o tym wcześniej?! Być może zdziwi Was też dość agresywny sposób, w jaki podeszli do niego policjanci – to tylko kolejny dowód na to, że ten motocyklista nie jest zbyt rozgarnięty. Po co stawiał aktywny opór, skoro i tak motocykl nie odpalił? Niecodzienną sytuację dopełniają uśmiechy funkcjonariuszy…