Nawet 8 km/h robi ogromną różnicę!
TAC, organizacja rządowa odpowiedzialna za czuwanie nad wypadkami komunikacyjnymi w stanie Wiktoria w Australii, kilka dni temu rozpoczęła nową kampanię bezpieczeństwa. Nazywa się „Rekonstrukcja” i celuje w dwa palące problemy – motocyklistów oraz przekraczanie prędkości. Nie myślcie jednak, że ma cokolwiek wspólnego z polską akcją o „wiośnie i warzywach”…
Badania wykazały, że nadmierna prędkość jest jednym z najistotniejszych czynników powodujących wypadki. Poza tym, aż 15% motocyklistów przyznało, ze przekraczają limity zawsze lub prawie zawsze. W ciągu ostatnich trzech lat, stan Wiktoria poniósł średnio 100 milionów dolarów rocznych kosztów leczenia urazów motocyklistów. Jak powiedział jeden z organizatorów, jest to rzeczywiście ogromna suma, jednak w żaden sposób nie da się jej porównać do tego, co czują rodziny i przyjaciele zmarłych lub poszkodowanych motocyklistów.
Idea kampanii jest jednak całkiem przejrzysta. Motocykliści muszą zrozumieć jakie niebezpieczeństwo niesie za sobą zbyt wysoka prędkość oraz nie ważne kto był sprawcą, to w wypadku i tak niestety będą bardziej poszkodowani.