Zaledwie kilka dni po wypadku, który zdarzył się 23. października 2011 na torze Sepang w Malezji, tysiące fanów tragicznie zmarłego Marco Simoncelliego wniosło petycję o zmianę nazwy Misano World Circuit. Marco mieszkał zaledwie 10 kilometrów od toru.
Już w listopadzie władze obiektu potwierdziły, że nazwa zostanie zmieniona właśnie w hołdzie Marco, a w minioną sobotę, 9. czerwca odbyła się konferencja prasowa z udziałem rodziny Simoncelliego oraz prezesa Santamonica SpA, właściciela toru. Od teraz oficjalna nazwa brzmi „Misano World Circuit Marco Simoncelli”. Nowe logo zaprojektował Aldo Drudi, artysta znany w wyścigach motocyklowych. Miał utrudnione zadanie, ponieważ nie mógł dokonać dużych zmian ze względu na obowiązujące we Włoszech prawo. Udało mu się jednak podkreślić podwójne L – dwie czerwone linie obecne były też na kasku Simoncelliego, a są symbolem nieustannego patrzenia w przyszłość.
