Najpierw przekroczył prędkość, a hamując przed zakrętem, zaliczył wypadek.
James Meldrum gdy już pojawił się w sądzie w zarzutami o kierowanie motocyklem pod wpływem akloholu, wytłumaczył się, że zapomniał o wcześniejszym piciu… Przypomnijmy, że w Wielkiej Brytanii limit alkoholu we krwi to 0,8.
Policjanci zauważyli motocyklistę przekraczającego prędkość i oczywiście skupili na nim swoją uwagę. Ten, zwalniając przed zakrętem, zaliczył glebę. Po rozmowie z kierowcą, funkcjonariusze podkreślili, że „jego mowa była niewyraźna i pachniało od niego alkoholem”.
44-letni James Meldrum już w sądzie tłumaczył się: „Cierpię na poważne zaniki pamięci. Zapomniałem, że wcześniej tamtego dnia wypiłem kilka puszek.” Dodał też, że od tamtej pory zredukowal alkohol, od którego uzależnił się, żeby móc usnąć.
Sędzie ukarał go grzywną 150 funtów oraz zakazem prowadzenia pojazdów na 3 lata i 9 miesięcy oraz ostrzeżeniem, że następnym razem już nie odzyska prawa jazdy.