„Absolutny idiota!”
Gdy mówimy, że na motocyklu robimy głupie rzeczy, to mamy raczej na myśli latanie na gumie, czy wszelkie innego rodzaju stopale na czerwonych światłach. Ten 21-latek jednak zmienia postrzeganie tego pojęcia. Jadąc 80 km/h po autostradzie dookoła Sydney, wyciągnął komórkę i zaczął pisać smsa. Pasażer autobusu zrobił mu zdjęcie, które błyskawicznie rozeszło się po sieci. Ok, rozumiem, że na stunt ustawce jeden z tricków to pisanie smsa stojąc na zbiorniku. Super! Ale jadąc autostradą? Co więcej, niedoszły motocyklista jechał w pantofelkach, bez kurtki, czy rękawiczek (źle pisze się smsy).
http://youtu.be/20Mf-RwtG1g
Po rozpowszechnieniu się zdjęcia, 21-latek sam zgłosił się na policję. Okazało się, że miał niepełne (kat. A2) prawo jazdy, które zresztą stracił. Do tego dostał też mandat w wysokości ok. 920 złotych i tłumaczył, że tylko blokował telefon, a zaraz po zrobieniu zdjęcia zjechał na pobocze. Komentarz specjalisty jest chyba wystarczający: „absolutny idiota!”