Uwaga, to uzależnia.
Jeżeli obserwowanie zabawnych trendów internetowych nie należy do tego, czym zajmujecie się na co dzień, to możemy zdradzić Wam, że ostatnio modne są prasy hydrauliczne. Otóż w Finlandii istnieje pewien gość który posiada warsztat oraz śmieszy akcent.
W swoim warsztacie Lauri Vuohensilta ma potężną prasę hydrauliczną o nacisku 100 ton, w której niszczy dziwne rzeczy, oczywiście wszystko nagrywając. A jego śmieszny akcent dodaje niepowtarzalnego klimatu. Efekt? Każdy z wielu filmów został obejrzany już od 1 do 12 milionów razy!
Ostatnio rekwizyty do zmiażdżenia zostały dostarczone przez znaną na MotoRmanii ekipę Stunt Freaks Team. Do prasy trafił kask motocyklowy (z arbuzem w środku – rezultat jest zadziwiający) oraz silnik motocyklowy, który w momencie prasowania, wciąż pracował. Do tego Lauri miażdży jeszcze sam tłok.
Podziwiajcie.