O systemie ABS krąży wiele legend…
Nikt z Was chyba nie wyobraża sobie samochodu bez ABSu, ale w przypadku motocykli słyszeliśmy już nie raz, żę ABS tylko i wyłącznie przeszkadza. Słyszeliśmy też, że prawdziwi motocykliści nie potrzebują ABSu, że przez niego to same wypadki i w ogóle zamiast dopłacać kilka tysięcy za ten system, lepiej samemu pulsować klamką hamulca – co stanowczo odradzamy.
W MotoRmanii podjęliśmy się kiedyś testu dwóch identycznych motocykli (z ABSem i bez), a do udziału zaprosiliśmy motocyklistów o różnym poziomie wtajemniczenia w sztukę motocyklizmu. Wyniki okazały się jasne i mówiły same za siebie – zresztą, sprawdźcie to sami.
Teraz natknęliśmy się w internecie na stary i ciekawy film, również od Hondy, porównujący hamowanie z ABSem oraz bez ABSu. Zobaczcie, dwóch ochotników przy całkiem sporej prędkości miało „panicznie” wcisnąć hamulce. Jeden motocykl zatrzymał się stabilnie, a ten drugi…
P.S. Oficjalnie był to test ABSu, ale my wiemy. To video miało pokazać, że jeżeli masz koła pomocnicze po lewej i prawej stronie, ostre hamowanie staje się totalną radochą!