899 Panigale: skradzione w Londynie, odzyskane w Wilnie… po 36 godzinach!

- Piotr Jędrzejak

W południowej części Londynu doszło do kradzieży Ducati 899 Panigale. Złodzieje wybrali jednak zły cel, bo motocykl miał zamontowane urządzenie namierzające!

Motocykl skradziony został kilka dni temu, w poniedziałkowy wieczór. Właściciel szybko zorientował się w sytuacji, a firma obsługująca jego urządzenie GPS szybko namierzyła miejsce, w którym znajdowało się Ducati – było to niedaleko od Londynu. Sygnał radiowy był całkiem silny, na miejscu pojawiła się już ekipa poszukująca, jednak policja nie mogła im pomóc ze względu na dużą gęstość zaludnienia w tej okolicy. To byłoby szukanie igły w stogu siana.

Kilka godzin później Ducati pokonało już Kanał Angielski i znalazło się we Francji. Firma obsługująca urządzenie używała sygnału GPS oraz położenia względem masztów sieci GSM, śledząc ruch motocykla przez łącznie 7 krajów. Głównym utrudnieniem dla policji był fakt, że nie wiadomo było, w jakim pojeździe transportowane znajdowało się Ducati. Obsługa głównych przejść granicznych w Polsce została poinformowana o problemie, jednak złodzieje wybrali alternatywną drogę.

Gdy motocykl był już na Litwie, ekipa obsługująca urządzenie namierzające nie spała całą noc, aby śledzić trasę. Sygnał zatrzymał się na dłużej w Wilnie. W środę rano firma mogła dokładne i niezmieniające się położenie nadajnika, więc byli pewni, że złodzieje dotarli już do swojego celu. Dzięki współpracy z Interpolem, lokalne władze litewskie namierzyły motocykl, a podejrzani o kradzież trafili do aresztu.

Skradzione Ducati Panigale 899 pokonało na pace busa ok. 2000 kilometrów, zostało odzyskane w ciągu 36 godzin, a złodzieje trafili do aresztu. Czy może być lepsze zakończenie historii?

Firma dostarczająca i obsługująca urządzenie namierzające to BikeTrac. System z nadajnikiem kosztuje 300 funtów (ok. 1500 zł), można go zamontować w dowolnym motocyklu, a roczna subskrypcja to wydatek 99 funtów (ok. 500 zł) – im abonament dłuższy, tym taniej. Samo 899 Panigale warte było około 60000 zł. Nie chcielibyśmy robić firmie BikeTrac zbędnej reklamy, zresztą w Polsce również można wykupić podobne usługi, ale powyższe Ducati to chyba idealny przykład, że pomysł nadajnika GPS w motocyklu nie jest taki głupi!

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl