Pijany, agresywny motocyklista potrącił policjanta – 2 miesiące aresztu.

- MotoRmania

Mieszkaniec gminy Stary Sącz nie dość, że prowadził motocykl pod wpływem alkoholu, to potrącił usiłującego go zatrzymać policjanta powodując u niego poważne urazy. Jak się okazało, były to tylko niektóre z przewinień młodego mężczyzny, za jakie będzie musiał teraz ponieść konsekwencje. 28-latek usłyszał szereg zarzutów, a sąd zastosował wobec niego dwumiesięczny tymczasowy areszt.

11 kwietnia około godz. 23.00 sądeckie służby otrzymały zgłoszenie o płonącej łące na terenie gminy Stary Sącz. Jak ustalono, sprawcą podpalenia mógł być widziany na miejscu zdarzenia motocyklista, który następnie odjechał w nieznanym kierunku. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Kiedy przejeżdżali pobliską drogą, zauważyli kolejne miejsce, gdzie paliła się trawa. Tam natrafili na dwóch mężczyzn. Jeden z nich na widok mundurowych uciekł w zarośla, a drugi wsiadł na motocykl i zaczął jechać w kierunku zaparkowanego radiowozu. Widząc to, jeden z policjantów wezwał go do natychmiastowego zatrzymania się. Jednak motocyklista nie zamierzał się zatrzymać i z impetem wjechał w policjanta, który pomimo tego nie odpuścił, usiłował ściągnąć z motocykla kierującego, ale po przejechaniu ok. 30 metrów motocyklista wraz z przytrzymującym go biegnącym obok funkcjonariuszem wpadli do przydrożnego rowu. Mężczyzna nadal był bardzo agresywny, kopał i szarpał się z policjantem, jednak  szybko został obezwładniony. 28-latek został przewieziony do Komisariatu Policji w Starym Sączu, gdzie przebadano go na trzeźwość. Jak się okazało miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Z kolei poszkodowany funkcjonariusz z uwagi na obrażenia trafił do szpitala.

Na podstawie zgromadzonego materiału sądeccy kryminalni przedstawili mężczyźnie liczne zarzuty: zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza na służbie, stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej, a także spowodowanie uszczerbku na jego zdrowiu. Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Policjanci prowadzą także czynności, które mają na celu ustalenie, czy mężczyzna jest sprawcą podpalenia łąki. Ponadto 28-latek poniesie również odpowiedzialność prawną za prowadzenie pojazdu niedopuszczonego do ruchu, prowadzenie pojazdu bez wymaganych dokumentów oraz za naruszenie przepisów dotyczących ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Funkcjonariusze jednocześnie o zaistniałej sytuacji poinformowali Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, który w drodze decyzji administracyjnej może nałożyć karę  pieniężną w wysokości do 30 tysięcy złotych.  Decyzją sądu 28-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.

Źródło: policja.pl

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl