Nowelizacja taryfikatora mandatów 2020 – projekt odzwierciedla zmiany w Kodeksie wykroczeń i doprecyzowuje kary za niektóre nowe wykroczenia. Jest to nieporządek w aucie, a także nieodpowiednie trzymanie niebezpiecznego zwierzęcia.
Nowelizacja taryfikatora mandatów 2020 – niebezpieczne zwierzę
Jak informuje „Rzeczpospolita”, nowelizacja taryfikatora mandatów już jest na etapie uzgodnień, a sama konieczność aktualizacji rozporządzenia wynika z faktu, że w ostatnich latach pojawiły się nowe wykroczenia. Chodzi o art. 77 §2 k.w., który stanowi – po przeredagowaniu – że
Kto dopuszcza nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.
Z czego niebezpieczne zwierzę wcale nie musi znajdować się w wykazie – na przykład – niebezpiecznych ras.
Projekt przewiduje, że za powyższy czyn groziłby mandat w wysokości do 500 złotych – czyli w maksymalnej wysokości. Ukaranie przez sąd, z racji nieokreślenia maksymalnej wysokości kary, może skutkować grzywną do 5 000 złotych.
Kara za nieporządek w aucie
Drugim czynem jest art. 117 §2 k.w., który – również po przeredagowaniu – stanowi, iż:
Kto nie utrzymuje środka transportu we właściwym stanie sanitarnym będąc przewoźnikiem obowiązanym do zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków higieny, podlega karze grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.
Powyższe wykroczenie może popełnić przewoźnik autobusowy, autokarowy, taksówkarski, et cetera. Zatem nie dotyczy on nikogo, kto lubi mieć bałagan w prywatnym samochodzie. Chodzi tutaj zarówno o utrzymywanie nieporządku w pojeździe (niesprzątanie śmieci), jak i niezainstalowanie odpowiedniej instalacji sanitarnej wymaganej z tytułu odrębnych regulacji.
W odniesieniu do kary za nieporządek w aucie minister proponuje, by maksymalny mandat wynosił 150 złotych.