Czy też zauważyliście w internecie, że chyba większość wesołych akcji, w których motocykliści wygłupiają się na mieście i nie tylko, odbywa się na sprzętach supermoto? Statystyk nie ma, ale twierdzenie jest całkiem słuszne – supermociaki same prowokują do, nazwijmy to „różnych” zachowań. Tym razem kompilację najciekawszych momentów dostarcza ekipa Supermofools: