Hiszpan Dani Pedrosa odniósł swoje trzecie z rzędu zwycięstwo w Grand Prix Niemiec klasy MotoGP. Próbujący dotrzymać mu kroku, Australijczyk Casey Stoner upadł w przedostatnim zakręcie, dzięki czemu na podium, u boku Pedrosy i Jorge Lorenzo, stanął Andrea Dovizioso.
Po wczorajszych, rozgrywanych w strugach ulewnego deszczu, kwalifikacjach, dzisiejszy wyścig odbył się na suchym torze i przy wysokiej temperaturze, choć tuż przed metą lekko pokropiło. Pedrosa objął prowadzenie po starcie, ale ruszający z pole position, Stoner wyprzedził Hiszpana w połowie drugiego okrążenia i rozpoczął ucieczkę. Za ich plecami jechała czwórka Yamahy, przed Bradlem, trójką Ducati i duetem Aspara, za kótrym natychmiast znalazł się startujący z końca stawki Alvaro Bautista (za karę po kolizji z Lorenzo w Assen).
Lorenzo szybko wysunął się na trzecią pozycję, ale nie ruszył w pogoń za liderami, którzy po kilku kółkach mieli już trzy sekundy przewagi. Bautista szybko przebił się z kolei na jedenaste miejsce, podczas gdy z wyścigu wycofał się Michele Pirro, a upadł Mattia Pasini.
Na czele Stoner i Pedrosa jechali o pół sekundy szybciej niż reszta stawki, ale kiedy wypracowali sobie blisko cztery sekundy przewagi nad Lorenzo, po kilku okrążeniach spowolnili tempo do poziomu kolejnych zawodników. Jorge odskoczył z kolei od pozostałej trójki Yamahy, która walczyła o czwarte miejsce. Crutchlow i Dovizioso szybko uporali się ze Spiesem, do którego zbliżali się kierowcy Ducati i Stefan Bradl. Niemiec prowadził czwórkę walczącą o siódme miejsce, którą zamykał Valentino Rossi. Daleko za Włochem, samotnie jechał Alvaro Bautista. Spies wziął się jednak w garść i po chwili wrócił na ogon maszynom Tech 3.
W połowie wyścigu, naciskany przez Pedrosę, Stoner musiał podkręcić tempo, znów schodząc poniżej bariery minuty i 33 sekund na okrążeniu. Na 19 kółku Pedrosa objął prowadzenie w pierwszym zakręcie, a chwilę później Stoner wpadł w potężne „shimmy” podczas przełożenia z prawej omegi do długiego, lewego nawrotu pod górkę. Po 20 z 30 okrążeń, duet Repsol Hondy miał już ponad siedem sekund przewagi nad Lorenzo, duet wyprzedzał Dovizioso, Crutchlowa i Spiesa o kolejnych pięć sekund.
Ten pojedynek był ozdobą wyścigu. Niestety, Crutchlow popełnił błąd poadczas hamowania do pierwszego zakrętu na pięć kółek przed metą, wyjechał poza tor i wróćił do walki na dalszej pozycji.
Tymczasem na czele Stoner cierpliwie czekał na okazję do ataku. Na trzy kółka przed metą Stoner zaliczył spory uślizg tylnego koła na wejściu w jedenasty zakręt, ale mimo wszystko był gotowy do zaatakowania Pedrosy. Daleko za ich plecami, Bautista dogonił prowadzoną przez Bradla grupę, za plecy Niemca awansował Rossi, a z Haydenem poradził sobie Crutchlow.
Na przedostatnim kółku Pedrosa uzyskał najlepszy czas wyścigu 1:22.475, choć dokładnie w tej chwili zaczęło nieco kropić. Stoner nie zamierzał odpuszczać, ale upadł po uślizgu przedniego koła w przedostatnim zakręcie – z powodu mżawki, czy zbyt ostrego hamowania na nierównościach? Dowiemy się tego jeszcze dzisiaj.
Tym sposobem Pedrosa odniósł swoje trzecie zwycięstwo w Grand Prix Niemiec z rzędu, awansując jednocześnie na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, w której Australijczyk spadł na trzecią pozycji.
Po wywrotce Stonera, wyścig na drugiej pozycji ukończył Jorge Lorenzo, umacniając się jednocześnie na czele tabeli. Podium uzupełnił Andrea Dovizioso, który o włos wyprzedził Bena Spiesa. Piąty był Bradl, przed Rossim, Bautistą, Crutchlowem i Barberą, podczas gdy pierwszą dziesiątkę uzupełnił Nicky Hayden.
Najszybszym zawodnikiem CRT był Randy de Puniet. Francuz finiszował na jedenastej pozycji, tuż przed Colinem Edwardsem i Aleixem Espargaro i Yonnym Hernandezem. Stawkę uzupełnili: Ellison, który zdobył ostatni punkt oraz Battaini (zastępował kontuzjowanego Abrahama), Petruci i Silva.
Wyścig kategorii Moto2 wygrał lider klasyfikacji generalnej, Marc Marquez, który odrobił prowadzenie przed atakami Miki Kallio i Alexa de Angelisa po tym, jak upadek zaliczył po kilku kółkach lider wyścigu, Andrea Iannone. Włoch wrócił na tor, ale finiszował na dalszej pozycji.
Ósma runda MotoGP, Grand Prix Włoch na torze Mugello, już za tydzień, ale dla nas zmagania na Sachsenringu jeszcze się nie skończyły. Jeszcze dziś wieczorem niedzielne podsumowanie zza kulis, czyli ostatnia w ten weekend odsłona serii „Z dziennika Micka”, z której dowiecie się, co powiedzieli po dzisiejszych zmaganiach czołowi zawodnicy.
W najbliższych dniach na portalu znajdzie się także szereg ekskluzywnych wywiadów, przygotowanych specjalnie dla Was na Sachsenringu. Rozmawialiśmy m.in. z Jorge Lorenzo, Benem Spiesem, Calem Crutchlowem, Colinem Edwardsem i Carmelo Ezpeletą.
Powiedzieli po wyścigu:
Dani Pedrosa: „To był trudny wyścig, ponieważ zmieniliśmy wiele rzeczy w motocyklu przed startem. Miałem problem z zapoznaniem się z maszyną. Casey prowadził, a ja jechałem za nim i kiedy oswoiłem się z motocyklem, zaatakowałem. Casey siedział mi na ogonie i miał mocne tempo, więc wiedziałem, że wszystko rozstrzygnie się na finiszu. Wiedziałem, że jestem dobry na hamowaniu, więc byłem pewny siebie. W końcu wygrałem, po wielu wyścigach na niższych stopniach podium, to dla mnie coś wspaniałego.”
Jorge Lorenzo: „Sachsenring nie jest moim ulubionym torze. Honda była dzisiaj nie do pokonania, ale miałem sporo szczęścia – w dobrym tego słowa znaczeniu, bo Casey popełnił błąd i jestem dzięki temu znów pierwszy, z prowadzeniem w klasyfikacji generalnej.”
Andrea Dovizioso: „Ostatnie hamowania były bardzo ostre. Starałem się jechać równym tempem i wiedziałem, że nie mogę za bardzo naciskać. Cieszę się bardzo z podium i pakietu, jakim dysponujemy. Dziękuję zespołowi i wszystkim, którzy mnie wspierają.”
Wyniki:
1. Dani Pedrosa, Honda
2. Jorge Lorenzo, Yamaha +14 sek.
3. Andrea Dovizioso, Yamahaa +20 sek.
4. Ben Spies, Yamaha +20 sek.
5. Stefan Bradl, Honda +27 sek.
6. Valentino Rossi, Ducati +28 sek.
7. Alvaro Bautista, Honda +28 sek.
8. Cal Crutchlow, Yamaha +28 sek.
9. Hector Barbera, Ducati +29 sek.
10. Nicky Hayden, Honda +29 sek.
11. Randy de Puniet, ART +53 sek.
12. Colin Edwards, Suter +58 sek.
13. Aleix Espargaro, ART +1 min. 4 sek.
14. Yonny Hernandez, BQR +1:13
15. James Ellison, ART +1:30
16. Franco Battaini, Ducati +1 okr.
17. Danillo Petrucci, Ioda +1 okr.
18. Ivan Silva, BQR +1 okr.
Nie ukończyli:
Mattia Pasini, ART
Michele Pirro, FTR
Klasyfikacja generalna (top 10):
1. Jorge Lorenzo 160
2. Dani Pedrosa 146
3. Casey Stoner 140
4. Andre aDovizioso 92
5. Cal Crutchow 85
6. Valentino Rossi 71
7. Alvaro Bautista 67
8. Nicky Hayden 65
9. Stefan Bradl 62
10. Ben Spies 61