Rynek hyper-nakedów właśnie zyskał kolejnego członka tego elitarnego klubu mięśniaków.
Do grona mocarnych golasów dołącza Kawasaki Z H2.
200 KM przy 11000 obr./min. i 137 Nm osiągane przy 8500 obr./min. Te liczby robią ogromne wrażenie. A kiedy okazuje się, że dane te dotyczą nie dotyczą motocykla, którego celem jest łamanie rekordów toru wyścigowego, a motocykla ulicznego, w dodatku pozbawionego owiewek, to wrażenie przeradza się w lęk. Do grona najmocniejszych nakedów na świecie dołącza zielony, gwiżdżący potwór spod znaku H2.
Serce tego potwora, to 4-cylindrowy silniko pojemności 998 ccm, który wyposażony jest w sprężarkę odśrodkową. Rurowa rama motocykla wykonana jest ze stali, a rozstaw osi Zeta jest krótszy od swojej sportowej siostry, Ninja H2 o 35mm. Za zatrzymanie potwornej mocy odpowiedzialne są zaciski Brembo M4.32, a zawieszenie dostarczyła Showa. Niestety, mnóstwo technologii i stalowa rama sprawiły, że masa najmocniejszego golasa od Kawasaki jest spora i wynosi aż 239 kg w stanie gotowym do jazdy. Tak ogromna moc wymaga też zaawansowanej elektroniki. To oznacza, że na wyposażeniu Zeta H2 znalazła się kilkustopniowa kontrola trakcji, ABS działający w zakrętach, kilka trybów jazdy, tempomat oraz quickshifter. Za zbieranie danych dotyczących jazdy odpowiada natomiast wieloosiowy czujnik IMU. Dane dotyczące jazdy obserwować możemy na kolorowym wyświetlaczu TFT. Jest też możliwość połączenia motocykla ze smartfonem za pomocą modułu Bluetooth. Cena :79.900 zł.