Zobaczcie jak wyglądała akcja z wywrotką i sprawdźcie nasze wyjaśnienie poniżej. Jeżeli się z nim zgadzacie, przekażcie wiedzę swoim początkującym kolegom i koleżankom. 🙂
Pewnie wiele osób zwróci uwagę na pozycję prowadzącego, która na etapie filmowania była jeszcze daleka od prawidłowej. Jednak nawet z „bardzo złą” pozycją można w warunkach dobrej przyczepności pochylić motocykl w złożeniu relatywnie nisko. Zatem skoro pozycja nie była tutaj czynnikiem krytycznym to dlaczego nastąpiła wywrotka? Początkujące osoby bardzo często nie potrafią ocenić prędkości potrzebnej do wygenerowania odpowiednich sił odśrodkowych w złożeniu. Jeżeli motocykl nie ma odpowiedniej prędkości to przy pochyleniu po prostu przewróci się jak talerz, który spada ze stołu. W „realnej” akcji kiedy jedziemy na torze ( dotyczy początkujących) często próbujemy się złożyć bardziej niż to jest adekwatne dla prędkości którą mamy. W rezultacie motocykl nagle wpada nam zbyt nisko i niechcący zacieśniamy zakręt znacznie mocniej niż byśmy chcieli. Jeżeli szybko zareagujemy to jednym skutkiem ubocznym jest niestabilność i „zakręcanie” na dwa lub trzy razy ( mamy dwa lub trzy punkty skrętu zamiast jednego, prawidłowego). Takie ćwiczenie składania motocykla w okręgu jakie realizujemy w formie rozgrzewki na treningach Los Cojones, i jakie każdy z Was może zawsze robić, pomaga w zbudowaniu wyczucia i budowie maksymalnego złożenia poprzez stopniowe zwiększanie prędkości.
Jeżeli chcecie komuś pomóc w takiej sytuacji to zwracajcie mu uwagę na konieczność budowania prędkości płynnie, wprost proporcjonalnie do zwiększania złożenia. Progresja zwiększania prędkości i złożenia ( brak gwałtownych przyspieszeń i złożeń) będzie gwarancją generowania maksymalnej przyczepności jaka jest w danej sytuacji możliwa. I wtedy możecie się bawić tak 🙂 :
