Nic mu się nie stało! Gdyby ten wypadek nie nagrał się na kamerę na kasku, nie uwierzylibyśmy.
Może niekoniecznie marzymy o posiadaniu czegoś takiego… Ale na pewno chcielibyśmy się przejechać!
Kierownik na tym Kawasaki Z1000 wybrał się na przejażdżkę po górskiej drodze na Blood Mountain. Niestety, jechał tą trasą po raz pierwszy, więc postanowił trzymać się motocyklisty przed sobą. To była…
Kawasaki przyznało otwarcie, że w klasie potężnych nakedów nie będzie walczyło liczbą koni mechanicznych, ale jakością prowadzenia.
Kolejnym, nowym graczem na rynku mięśniaków bez owiewek będzie Kawasaki Z1000. Ten fakt, tak samo jak data premiery zostały oficjalnie potwierdzone.
