Motocyklowe mistrzostwa świata World Superbike czeka w przyszłym sezonie prawdziwe trzęsienie ziemi. Organizatorzy postanowili bowiem zmienić standardowy harmonogram weekendu. Podczas każdej rundy pierwszy z dwóch wyścigów odbywać się będzie już w sobotę.
Koniec z dwoma wyścigami w niedzielę. Aby w trakcie weekendu przyciągnąć na tor więcej kibiców, a dla tych przed telewizorami skuteczniej budować emocje, organizatorzy MŚ postanowili pierwszy wyścig World Superbike przesunąć na sobotę. Więcej działo się będzie także za kulisami i w padoku, a we wszystko to bardziej zaangażowani mają być także zawodnicy i zespoły. Co więcej, zmieni się także format kwalifikacji klasy World Supersport, w której, podobnie jak w WSBK, odbędzie się sesja Superpole.
Piątek będzie dniem treningów wolnych, których wyniki zadecydują o tym, kto wchodzi do Superpole obu klas. W sobotę rano odbędą się trzecie treningi wolne (już bez znaczenia dla Superpole), a po nich Superpole. Pierwszy wyścig klasy Superbike odbędzie się w sobotę o 13:00. Po nim jeszcze kwalifikacje, już tradycyjne, dla klasy Superstock 1000 i Pucharu Europy Juniorów.
Niedziela rozpocznie się od rozgrzewek. O 11:20 odbędzie się wyścig Supersportów, o 13:00 drugi wyścig Superbike, o 14:20 Superstock 1000, a o 15:15 Puchar Europy Juniorów (dwie ostatnie serie ścigają się tylko podczas rund w Europie). Po wyścigach, od 16-tej, planowane są jeszcze atrakcje dla kibiców i interakcja z zawodnikami (podobnie w sobotę).
To jeszcze nie koniec zmian. Wiadomo już, że znikają mistrzostwa Europy Superstock 600. Organizatorzy będą chcieli zachęcić ich dotychczasowych uczestników do startów w klasie Supersport, w ramach której toczyć się będzie walka o dodatkowy puchar (coś na wzór klasy Open w MotoGP). Także przepisy Supersportów mają być maksymalnie stockowe.
Znamy już także wstępne terminy wyścigów, które znajdziecie na stronie w zakładce Kalendarz. Czy w sezonie 2016 zobaczymy w MŚ Polaków? W tym roku w pojedynczych rundach wystartowali Irek Sikora i Paweł Szkopek. Jak będzie w następnym? W końcu w niedawnym wywiadzie dla MotoRmanii o chęciach startu w przynajmniej czterech rundach mówił właśnie Szkopek, a Sikora i Sebastian Zieliński są zainteresowani dzikimi kartami na niemiecką rundę w Lausitz.
Tutaj znajdziecie dokładny harmonogram weekendu WSBK na sezon 2016