Dominacja Alvaro Bautisty, który wygrał pierwszych dziewięć wyścigów sezonu World Superbike, nie umknęła uwadze organizatorów mistrzostw świata. Zgodnie z przepisami co trzy rundy mogą oni zmieniać limity maksymalnych obrotów poszczególnych motocykli. Tak też zrobili po niedzielnych zmaganiach w Aragonii. Straciło Ducati. Zyskała Honda.
Debiutujący w WorldSBK Bautista, dosiadający nowego modelu Ducati Panigale V4 R, po trzech rundach prowadzi w tabeli z kompletem dziewięciu zwycięstw, dlatego organizatorzy postanowili ukrócić nieco jego dominację. Od kolejnej rundy, która odbędzie się już w najbliższy weekend w holenderskim Assen, maksymalne obroty nowego Panigale zostaną ograniczone o 250 obr/min.
Tak będzie nie tylko z motocyklem Bautisty, ale również Chaza Daviesa, Eugene’a Laverty i Michaela Rinaldi. Czy zmiana ta sprawi, że rywale będą w stanie zbliżyć się do lidera tabeli? Przekonamy się już w najbliższy weekend.
Podczas gdy Ducati traci, Honda zyskuje. Jej osiągi były do tej pory tak słabe, że organizatorzy postanowili zwiększyć obroty CBR-ki o 500 obr/min, czyli dwukrotność przepisowego pułapu 250 obr/min.
Jednocześnie potwierdzono, że Ducati i Kawasaki nie będą mogły wprowadzić w tym roku nowych części. Ich rywalom przysługuje jedna taka zmiana w trakcie sezonu.
Limity obrotów poszczególnych motocykli wyglądają teraz następująco. Czy ograniczenie Ducati poprawi jakość widowiska?