Joan Lascorz na oddziale intensywnej opieki medycznej

- Piotr Jędrzejak

Jak można przeczytać w dzisiejszej, wieczornej informacji wprost z Kawasaki, Hiszpan wciąż leży na OIOM-ie w barcelońskim Szpitalu Vall d’Hebron.

Gwoli przypomnienia, Joan Lascorz miał poważny wypadek na torze Imola w czasie oficjalnych testów w poniedziałek, 2. kwietnia. Jak można przeczytać w oświadczeniu Kawasaki:

Joan jest przytomny i wciąż jest w trakcie hospitalizacji na Oddziale Intensywnej Opieki. Pozostanie tam do momentu, kiedy zatrzymane zostanie gromadzenie się wydzieliny w jego płucach. Pierwotnie Joan miał być w minionym tygodniu przeniesiony do szpitalnego ośrodka rehabilitacyjnego, ale lekarze postanowili poczekać z tym ruchem jeszcze do następnego tygodnia.

W odniesieniu do jakichkolwiek uszkodzeń kręgosłupa, prognoza jest przełożona do momentu, gdy Joan opuści OIOM i zacznie pracować w kierunku rehabilitacji.

Manager zespołu, manager osobisty i zarazem przyjaciel Joana, Guim Roda, wypowiedział się na temat jego zdrowia:

„Przede wszystkim chcielibyśmy podziękować wszystkim za okazane zainteresowanie i respekt po wypadku Joana, szczególnie w jego ojczystej Hiszpanii, ale również na całym świecie. Przyjaciele, profesjonaliści z branży, dziennikarze – ogromne podziękowania za wsparcie.

Musimy również podkreślić wysiłek i miłość jego rodziców, Juana i Maribel oraz całej jego rodziny, która w każdej godzinie jest wraz z Joanem i najbliższymi przyjaciółmi. Dziękujemy również za uwagę i zaangażowanie wszystkich lekarzy oraz katalońskich i hiszpańskich federacji motocyklowych.

Nasza komunikacja z Joanem jest krótka i ostrożna ze względu na dotkliwość kontuzji, niepewność szans na wyzdrowienie oraz ponieważ czas się dla nas zatrzymał. Teraz zmiany i poprawy mierzone są raczej w tygodniach, niż w dniach.

Aktualnie pierwszym i najważniejszym celem jest ustabilizowanie stanu Joana, aby mógł zacząć drogę powrotu do zdrowia oraz zakończenie tracheotomii, aby mógł płynnie mówić , a wtedy wspólnie z nim zaplanujemy proces rehabilitacji i komunikacji. Biorąc pod uwagę przyczyny wypadku oraz przyczyny kontuzji, miną przynajmniej dwa miesiące zanim opublikowane zostaną pierwsze, dokładne informacje.

Muszę też przypomnieć, że wszyscy, każdy z osobna pasjonat wyścigów motocyklowych, ponieśliśmy ogromną stratę, jeżeli chodzi o największy niewykorzystany talent w sezonie 2012. Kierowca, którego przeznaczeniem było pisać historię, według starej szkoły, z wysiłkiem i wytrwałością rzeźbić sobie drogę bez żadnych podarunków, łask czy aplauzu mediów, po cichu, krok po kroku. W wieku 27 lat osiągnął już najlepsze bazy, z których można sięgać po marzenia, jak wszyscy ci, którzy mają pasję i wytrwałość w dążeniu do swoich celów. Teraz przekonamy się, jak daleko możemy się jeszcze posunąć i czy ten wypadek okaże się barierą nie do pokonania, czy tylko przeszkodą czasową w osiągnięciu celów, marzeń, naszych marzeń… Nie wyobrażacie sobie ile ukrytego talentu kryje się w OIOMie w Szpitalu Vall d’Hebron.”

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl