Ducati 999, CBR1000RR i dwaj Mistrzowie Świata.
Rok 2007, sezon World Superbike. W ramach piątej rundy wszyscy zjeżdżają na legendarny tor Assen w Holandii. To domowa runda dla zespołu Ten Kate Honda, w którym jeździ James Toseland. Brytyjczyk miał wtedy na koncie jeden tytuł Mistrza Świata Superbike i właśnie w roku 2007 walczył o drugi. Udało mu się to, ale nie było łatwo.
Pierwszy wyścig w Assen padł łupem Jamesa, ale na dwa okrążenia przed metą drugiego wyścigu, Toselanda zaatakował obrońca tytułu z poprzedniego roku – Troy Bayliss na Ducati 999. Rozpoczął się epicki pojedynek. Po kilku zamianach miejsc, pod koniec wyścigu, przed ostatnią szykaną James uciekł na kilka długości motocykli. Nawet komentator mówi: „Nie jest wystarczająco blisko, nawet Troy Bayliss nie jest w stanie cię dopaść z takiej odległości”. A jednak… Zobaczcie: