Mateusz Korobacz, ubiegłoroczny motocyklowy wicemistrz Polski klasy Superstock 600, w najbliższy weekend zadebiutuje w większej kategorii Superstock 1000 w barwach BMW, podczas pierwszej rundy Mistrzostw Polski na słowackim torze Slovakiaring.
Informacja prasowa
20-letni Korobacz, który w minionym sezonie sięgnął po cztery zwycięstwa w drodze po wicemistrzostwo Polski juniorskiej klasy Superstock 600, po dwóch latach spędzonych w tej kategorii, w sezonie 2012 postanowił awansować do większej klasy. Poznaniak wystartuje w tym roku w kategorii Superstock 1000, dosiadając motocykla BMW S 1000 RR z bezpośrednim wsparciem polskiego importera tej prestiżowej marki.
Już w najbliższy weekend Korobacza czeka debiut w nowej klasie podczas pierwszej rundy WMMP, która odbędzie się na torze Slovakiaring na Słowacji. Z uwagi na niewielką ilość przedsezonowych testów, podczas pierwszej rundy Mateusz będzie koncentrował się głównie na dokładnym zrozumieniu i ustawieniu nowej maszyny, ale mimo wszystko w niedzielę zamierza walczyć o dobry wynik podczas wyścigu, w którym wystartują także zawodnicy europejskich mistrzostw Alpe Adria.
W tym sezonie Mateusza Korobacza czeka start w sześciu rundach Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski (WMMP), z których trzy odbędą się w Poznaniu, dwie w Czechach (Brno i Most) oraz jedna, otwierająca sezon, na Słowacji. Rywalizacja dobiegnie końca dziewiątego września podczas trzeciej z poznańskich rund. Zawodnicy klasy Superstock 1000 wystartują włącznie w dziewięciu wyścigach: startując wspólnie z zawodnikami polskiej klasy Superbike, bądź też europejskimi rywalami podczas połączonych rund WMMP i Alpe Adria Championship. Pierwszy wyścig sezonu rozpocznie się w niedzielę, o godzinie 14:25 i będzie liczył 10 okrążeń.
Więcej o Mateuszu Korobaczu pod adresem www.korobacz.pl oraz na oficjalnym Fan Page’u: www.facebook.com/Mateusz.korobacz.Official .
Mateusz Korobacz: „Jestem już na Slovakiaringu i mam za sobą pierwsze treningi. Środa rozpoczęła się bardzo dobrze, ale szybko zdaliśmy sobie sprawę, że aby dokonać dalszych postępów potrzebnych będzie kilka zmian, m.in. wymiana zawieszenia. Czwartek spędziliśmy pracując nad motocyklem i odwiedzając dilera BMW w Bratysławie, ale jesteśmy już gotowi na piątkowe sesje. Nie mamy za sobą zbyt wielu kilometrów przejechanych podczas zimowych testów, dlatego bardzo ważne będzie znalezienie odpowiednich ustawień. Dopiero wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej na temat moich oczekiwań związanych z samym wyścigiem, ale już teraz widzę, że BMW ma duży potencjał i liczę, że to będzie udany sezon.”